Jodek potasu na skażenie radioaktywne. Co mówią endokrynolodzy?
- Małopolska jest przygotowana do działań związanych z ewentualnością wystąpienia zdarzenia radiacyjnego. W ocenie ekspertów ryzyko jest niewielkie, niemniej poleciłem wszystkim służbom traktowanie tej sprawy jako procedury wynikającej z zarządzania kryzysowego, a zatem priorytetowo – mówił podczas konferencji prasowej wojewoda Łukasz Kmita.
czytaj też Powtórka z Czernobyla? W Nowym Sączu mają wydawać jodek potasu na skażenie radioaktywne
Samorządowcy zarządzają kryzysem
Schemat dystrybucji jodku potasu został w Małopolsce opracowany i jest wdrażamy zgodnie z dyspozycjami resortu spraw wewnętrznych i administracji –zapewnia wojewoda. - Ze względu na skalę działań, konieczne jest ścisłe współdziałanie wszystkich poziomów administracji, w tym szerokie zaangażowanie wójtów, burmistrzów i prezydentów jako szefów zarządzania kryzysowego na swoim terenie. Jesteśmy w stałym kontakcie, odbywają się kolejne wideokonferencje poświęcone temu tematowi. Całość działań jest koordynowana z poziomu Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego – podkreślał Łukasz Kmita.
Tabletek nie zabraknie
Pierwszym etapem dystrybucji tabletek jodku potasu było przetransportowanie ich z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych do jednostek Państwowej Straży Pożarnej. Takimi głównymi punktami w Małopolsce stały się magazyny Komedy Wojewódzkiej PSP w Krakowie oraz Komendy Powiatowej PSP w Dąbrowie Tarnowskiej. Łącznie do Małopolski trafiło 5 253 480 sztuk preparatu.
- Tabletki zostały rozdzielone na poszczególne powiaty i rozwiezione transportem PSP do komend powiatowych i miejskich. Aktualnie dobiega końca etap rozwożenia tabletek do magazynów gminnych – mówił wojewoda.
Znaczenie profilaktyki jodowej
- Zastosowanie jodku potasu w dawce blokującej funkcję tarczycy jest standardowym działaniem prewencyjnym, przygotowanym i zatwierdzonym przez WHO oraz Międzynarodową Agencję Atomistyczną na wypadek incydentu nuklearnego – tłumaczyła obecna na konferencji prasowej dr hab. n. med. Elwira Przybylik-Mazurek, małopolski konsultant w dziedzinie endokrynologii.
Należy jednak pamiętać o zagrożeniach, jakie mogą wynikać z nieuzasadnionego i niekontrolowanego stosowania tego preparatu. Nie można przyjmować jodku potasu na własną rękę i „ na zapas”, a w wątpliwych przypadkach należy zawsze skonsultować się z lekarzem. Dlatego nawet jeżeli istnieją wskazania do stosowania jodku potasu, nie zawsze można go stosować.
Przede wszystkim nie można go stosować w przypadku uczulenia na którykolwiek składnik preparatu, także w przypadku, gdy występuje nadczynność tarczycy lub zaostrzające się pod wpływem jodu niektóre choroby np. opryszczkowe zapalenie skóry (choroba Duhringa) czy też zapalenie naczyń z hipokomplementemią. Należy unikać przyjmowania jodu w przypadku podejrzenia nowotworu tarczycy; co może zaburzać diagnostykę i leczenie - mówi Elwira Przybylik-Mazurek, małopolski wojewódzki konsultant w dziedzinie endokrynologii. ([email protected]) fot. MUW