Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
19/07/2022 - 10:40

Co ze szczepieniami na COVID-19. Czy będzie czwarta dawka?

Wedle prognoz epidemiologów jesienią ma nastąpić kolejna fala pandemii koronawirusa. Coraz częściej pojawia się pytanie o czwartą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. Minister zdrowia Adam Niedzielski zdradził, kiedy poznamy decyzje w tej sprawie.

Zdaniem profesora  Roberta Flisiaka, prezesa Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych wzrost liczby zachorowań nastąpi nie wcześniej niż pod koniec września. - Nie ma sygnałów, żeby to był inny wariant niż Omikron, a jeżeli to będzie on, to wówczas należy spodziewać się wzrostu zakażeń o stosunkowo łagodnym przebiegu – wskazywał lekarz  na lamach serwisu medonet.pl.

Czytaj też Zaraza przybiera na sile. Jak jest z zakażeniami w naszym regionie?

Co ze szczepieniami na COVID-19?  Czy będzie czwarta dawka?  Minister zdrowia  Adam Niedzielski  był o to pytany przez dziennikarzy  podczas briefingu  przy okazji wizyty w Tarnowskich Górach.

Szef resortu przypomniał, że Europejskie Centrum do spraw  Zapobiegania i Kontroli Chorób i Europejska Agencja Leków zaleciły rozważenie drugiej dawki przypominającej przeciw u osób w wieku od 60 do 79 lat i osób ze schorzeniami narażającymi je na wysokie ryzyko ciężkiej choroby.

- W Polsce czwarta dawka została dopuszczona dla osób powyżej 80. roku życia -  powiedział Niedzielski.- W tej chwili prowadzimy konsultacje z Radą do spraw COVID-19.  Także Zespół do spraw Wakcynacji przy ministrze zdrowia wyda w tym tygodniu opinię. Tutaj chciałem zadeklarować, że w czwartek najprawdopodobniej ogłosimy decyzję, oczywiście o ile wszystkie te opinie będą pozytywne -   mówił szef resortucytowany przez tvn24.pl

Czytaj też Czy czeka nas powrót epidemicznych obostrzeń?

Pytany  o to, czy z powrotem wprowadzone zostaną masowe punkty testowania pod kątem zakażenia koronawirusem, zapewnił, że uważnie monitorowany jest przede wszystkim stan obłożenia łóżek szpitalnych. - Jeśli tutaj będziemy widzieć niepokojące sygnały, to wtedy oczywiście będziemy wdrażać nowe mechanizmy - poinformował. - Na razie oceniamy, że ryzyko, stan, w którym się znajdujemy, nie uzasadnia do wykonywania takich kroków - dodał. [email protected])







Dziękujemy za przesłanie błędu