Idzie dobra zmiana dla pracowników sezonowych. Koniec z pracą na czarno i brakiem ubezpieczenia
Resort rolnictwa przymierza się do zmiany regulacji prawnych dotyczących pracowników sezonowych. Zatrudniani na umowę o dzieło, lub częściej na czarno nie mieli zabezpieczenia ani chorobowego, ani wypadkowego. Teraz ma się to zmienić.
Czytaj też Jak się to robi w Nowym Sączu. Pracuj na czarno, urząd cię ubezpieczy
- Sprawa dotyczy około pół miliona pracowników w ciągu całego roku. W systemie Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego chcemy stworzyć formułę nowej umowy cywilno-prawnej, dla pomocnika rolnika - mówił w Polskim Radiu Rafał Romanowski, wiceminister rolnictwa.
Maksymalny czas trwania umowy będzie wynosił 120 dni. Miesięczna składka wyniesie 132 zł i dodatkowe 42 zł, czyli w sumie 174 zł i będzie obejmowała zabezpieczenie zarówno wypadkowe, jak i chorobowe. Nowa forma umowy ma pomóc w oszacowaniu szarej strefy.
- Chcemy wydobyć ukryte bezrobocie i wspierać zatrudnienie na obszarach wiejskich. Chodzi o to, by te osoby zachęcić, by sezonowo podejmowały pracę. Z umów mogą skorzystać również studenci, którzy sezonowo pracują przy zbiorach sadowniczych, czy ogrodniczych – dodał wiceminister.
Jmik. fot pixaby