Bon turystyczny także w przyszłym roku. To możliwe?

Maria Michalik opowiada o wakacjach w Bieszczadach w Wetlinie, gdzie razem z dwoma synami spędziła tydzień wakacji. - Fajne, klimatyczne miejsce, miły pokój pyszne jedzenie… i   to właściwie za darmo. Pieniądze z bonu, tysiąc złotych,  wystarczyły na opłatę za nocleg i obiady.

Czytaj też Przyszła do Sącza cicha demolka zarobków, domowych budżetów i bankowych kont

Zgodnie z przepisami bon turystyczny można wykorzystać tylko do końca marca 2022 roku. Jak podała Polska Organizacja Turystyczna skorzystało z niego 5 mln dzieci z 7 mln uprawnionych. Tak więc zostało ledwie kilka miesięcy na to, żeby szybko, na zapalenie płuc, pieniądze wydać.

Jednak wedle zapowiedzi wiceministra rozwoju Andrzeja Guta-Mostowego bon zostanie wydłużony o kolejne pół roku, do września – takie zapewnienia polityk złożył w rozmowie z Radiem Kraków. - W departamencie turystyki podejmujemy już działania, które pozwolą zmienić ustawę tak, aby co najmniej o sześć miesięcy przedłużyć bon turystyczny, czyli zapewne przyszłe wakacje będą pod znakiem możliwości jego wykorzystania - powiedział Gut-Mostowy.

Czy jest szansa na to, żeby jednorazowe rozwiązanie, które było kołem ratunkowym rzuconym turystycznej branży najbardziej poturbowanej w koronakryzysie, doczekało się kontynuacji?  

Czytaj tez Wstęp tylko dla zaszczepionych. Restauracje będą sprawdzać paszporty covidowe?

Podczas lipcowej wizyty w Rożnowie, gdzie ministerstwo rozwoju podsumowało rok programu  Gut-Mostowy podkreślał, że to był strzał dziesiątkę, a bon turystyczny okazał się prawdziwym hitem.  

Chodzi tu nie tylko o skalę finansową przedsięwzięcia, ale także  sposób myślenia o turystyce. Bon pokazał, że można połączyć ważny element polityki społecznej jakim jest wsparcie dla polskich rodzin, z elementami polityki gospodarczej i pomocy dla  branży, która tak cierpi w dobie pandemii o podkreślał Git-Mostowy.

- Mam nadzieję, że to przedsięwzięcie, na stałe  zagości na rynku krajowym jako stały element wspierania przez państwo  potrzeby wypoczynku i rekreacji, który napędza też gospodarkę – dodał  wiceminister.

Na przedłużenie  rządowego programu maja nadzieje także przedsiębiorcy. - Również mam nadzieję, że bon turystyczny zostanie z nami na dłużej -   mówił w Rożnowie Rafał Szlachta, szef Polskiej Organizacji Turystycznej, która jest operatorem programu. – Było to dla nas olbrzymie przedsięwzięciem organizacyjne, ale jesteśmy gotowi na dalsze wyzwania.([email protected]) fot.jm