Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 2 maja. Imieniny: Longiny, Toli, Zygmunta
10/05/2021 - 06:50

Co ma smog w Sączu do Krajowego Planu Odbudowy, o który toczy się polityczny bój

Blisko 60 miliardów euro ma z Brukseli otrzymać Polska dzięki Krajowemu Planowi Odbudowy. Część z tych pieniędzy rząd chce przeznaczyć na transformację energetyczną, co miałoby pomóc w walce ze smogiem, który dotyka wiele polskich miast. W ścisłej czołówce tego niechlubnego rankingu jest Nowy Sącz. Dokument wziął pod Lupę Polski Alarm Smogowy. W ocenie jego działaczy nie ma w nim nawet koniecznego finansowania na realizację rządowego programu Czyste Powietrze.

Nareszcie możemy w Nowym Sączu odetchnąć od smogu. Ale ten oddech świeżego powietrza mamy tylko na kilka miesięcy. Wrócą chłody, wrócą kopciuchy, bo problem wciąganych w nasze płuca toksycznych i rakotwórczych pyłów, które tysiące ludzi szybciej wyprawiają na tamten świat, wymaga rozwiązań systemowych.  Ten wątek pojawia się w Krajowym Planie Odbudowy, dzięki któremu Polska otrzyma z Brukseli miliardy euro na odbudowanie gospodarki po kryzysie wywołanym pandemią.

Zanieczyszczenia powietrza każdego roku przyczyniają się w Polsce do ponad 40 tys. przedwczesnych zgonów. Głównym źródłem zanieczyszczeń miejskich jest niska emisja pochodząca z kotłowni domowych oraz z transportu drogowego – czytamy w Krajowym Planie Odbudowy, który ma zapewnić  3,2 mld euro na termomodernizację i wymiany kotłów w domach jednorodzinnych i wielorodzinnych.

Czytaj też Tak nam idzie walka ze smogiem. Cała prawda o likwidacji kopciuchów

Do tych założeń dokumentu krytycznie odniósł się Polski Alarm Smogowy. -  Kwota przewidziana na ocieplenie domów i walkę ze smogiem powinna być trzykrotnie wyższa i sięgnąć 10 mld euro. W zaproponowanej przez rząd wersji, KPO nie zapewnia nawet koniecznego finansowania na realizację rządowego programu Czyste Powietrze – mówi lider organizacji Andrzej Guła.  

Jego zdaniem, widać wyraźny rozdźwięk pomiędzy potrzebami obywateli, a propozycjami zawartymi w projekcie KPO. - Według Banku Światowego zapotrzebowanie na fundusze unijne na realizację samego Programu Czyste Powietrze przekracza 8 mld Euro. Duże potrzeby modernizacyjne są również w budownictwie wielorodzinnym. W tym zasobie wciąż znajduje się kilkaset tysięcy mieszkań ogrzewanych piecami węglowymi, a wiele starych budynków wymaga gruntownej termomodernizacji w celu zmniejszenia rachunków za energię – tłumaczy Guła.  

Jak twierdzą działacze Polskiego Alarmu Smogowego, rząd zapomniał o modernizacji budynków wielorodzinnych, a przecież w tym zasobie znajduje się połowa polskich gospodarstw domowych.

- Wiele wspólnot nie ma wystarczających środków na podjęcie modernizacji energetycznej swoich budynków – argumentuje lider organizacji. -  Nie wiadomo jaką część z 3,2 mld euro rząd planuje przeznaczyć na budynki wielorodzinne, jednak z zapowiedzi ministerstwa klimatu i środowiska wynika, że większość tej kwoty ma skonsumować program Czyste Powietrze. Oznacza to, że dla budynków wielorodzinnych, których obsługę prowadzi Bank Gospodarstwa Krajowego w ramach Funduszu Termomodernizacji i Remontów, pozostanie niewielka kwota.

Czytaj też Tak się żyje „po sądecku”. Nakręcili w Chełmcu sceny jak z ekohorroru [WIDEO]

Polski Alarm Smogowy postuluje przeznaczenie w ramach KPO 10 mld euro na modernizację energetyczną budynków. 4 mld euro z tego budżetu powinno zostać przeznaczone na program Czyste Powietrze, pozostała kwota powinna wspierać modernizację energetyczną budynków wielorodzinnych, budynków użyteczności publicznej oraz energooszczędne budownictwo społeczne. Dodatkowe środki na program Czyste Powietrze powinny zostać zabezpieczone również w Funduszu Spójności, tak aby wsparcie unijne dla programu wyniosło 8 mld euro, czyli tyle co deklarował pierwotnie rząd.

PAS podkreśla, że zgodnie z uchwałami antysmogowymi obowiązującymi już w 14 województwach w najbliższych latach należy zlikwidować 2,7 mln przestarzałych kotłów na węgiel i drewno, tymczasem KPO przewiduje wsparcie dla zaledwie 860 tys. domów jednorodzinnych.

 Dużym mankamentem -  zdaniem działaczy organizacji - jest brak opisu reform wspierających działania antysmogowe i modernizację energetyczną polskich budynków:

  •  Nie zaprezentowano reform w zakresie wsparcia najuboższych gospodarstw domowych, które w chwili obecnej są w rzeczywistości wykluczone z rządowych programów takich jak Czyste Powietrze;
  • Nie zaproponowano zatrzymania wsparcia dla nowych kotłów spalających węgiel w ramach programu Czyste Powietrze i innych programów publicznych. Kontynuacja takiego finansowania jest niezgodna z celami Polityki Energetycznej Państwa, która zakłada odejście od spalania węgla w gospodarstwach domowych w miastach do 2030 roku;
  • Nie zaproponowano obowiązkowych norm dla pelletu drzewnego oraz nowelizacji przepisów regulujących jakość sprzedawanego węgla.

 Krajowy Plan Odbudowy powinien stanowić nie tylko zbiór celów, na które zostaną wydane środki unijne, ale również nakreślać reformy w obszarze modernizacji budynków i ochrony powietrza. Obecny projekt KPO takich reform nie proponuje – ocenia Andrzej Guła.

Jak jeszcze rząd zamierza walczyć ze smogiem? Czytaj dalej na następnej stronie Kliknij TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu