Tak się żyje „po sądecku”. Nakręcili w Chełmcu sceny jak z ekohorroru [WIDEO]
Przerażające! Właśnie tak wyglądają nasze sądeckie płuca. Wreszcie można było zobaczyć na własne oczy jaką trucizną oddychamy.
- Zanieczyszczenia powietrza są bardzo często niewidoczne i dlatego lekceważone. Polski Alarm Smogowy postanowił unaocznić skalę problemu. Czarny pył osiadający na białej materii pokrywającej płuca osiadał również w organizmach mieszkańców Chełmca, Nowego Sącza i okolicznych miejscowości - mówi Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego.
Dwumetrowe, białe płuca stanęły w centrum Chełmca na początku stycznia. Stały się czarne po dwóch miesiącach. Tymczasem ogłaszany przez Inspektorat Ochrony Środowiska smogowy alarm to nasza sądecka codzienność. Tak było w weekend, tak było też w poniedziałek i tak stale wyglądają wskazania miejskiego pyłomierza.
Czytaj też Nasza wojna z kopciuchami. Były wielkie plany, wyszła wielka klapa?
Wszystkiemu winne kopciuchy. Zdaniem działaczy Polskiego Alarmu Smogowego tempo wymiany przestarzałych kotłów na węgiel i drewno pozostawia wiele do życzenia. - Rządowy program „Czyste Powietrze” mający na celu ocieplenie i wymianę źródła ciepła w 300 tysiącach domów rocznie nie działa w założonym tempie. Dziesięcioletni plan zakłada budżet 103 mld zł i ocieplenie 3 milionów domów jednorodzinnych. W pierwszych dwóch latach działania programu złożono ponad 200 tys. wniosków – to niecałe 30 procent - przytacza dane Siergiej i dodaje, że wiele województw, między innymi Małopolska, wprowadziło uchwały antysmogowe dotyczące likwidacji „kopciuchów” oraz spalania paliw stałych w gospodarstwach domowych.
Czytaj też Jak tropiliśmy czarny dym z komina w Sączu na osiedlu Zawada i co z tego wyszło
- Mimo to poziom zanieczyszczenia powietrza jest wciąż bardzo wysoki –Wynika to z faktu, że większość polskich domów jednorodzinnych jest nieefektywnych energetycznie i nadal nie przestrzega zasad narzuconych przez przepisy. Akcja z mobilną instalacją płuc ma zwrócić uwagę na problem i skłonić ich do wymiany kotła i ocieplenia domu – mówi aktywista stowarzyszenia.
To nie wszystkie plagi, jakie dotykają Sądecczyznę. Czytaj dalej na następnej stronie. Kliknij TUTAJ