Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
09/10/2020 - 12:20

Grzegorz M. Malinowski o podejmowaniu decyzji w warunkach ekstremalnych

- "Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" - nie wiemy, kto wymyślił to stare jak świat powiedzenie, ale zapewne zrobiłby dziś wielką karierę w doradztwie biznesowym i / lub w ekonomii - twierdzi Grzegorz M. Malinowski. Wiemy, że są wśród naszych czytelników miłośnicy jego felietonów. Najnowszy tekst autora z cyklu "Jak nie być frajerem?" przeczytacie w październikowym "Sądeczaninie".

- Od specyfiki sytuacji, w jakiej się znajdujemy, uzależniony jest nie tylko nasz punkt widzenia, ale także cel naszych działań oraz dobór narzędzi do jego realizacji. Zazwyczaj specyfikę sytuacji decyzyjnych określa się po prostu mianem kontekstu - wyjaśnia Grzegorz M. Malinowski, doktor nauk ekonomicznych, filozof i wykładowca na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. 

Zdaniem autora, w ekonomii bardzo wiele zależy od kontekstu, co szczegółowo wyjaśnia w swoim artykule. Zwraca również uwagę na jeszcze jeden istotny aspekt - kontekst podejmowania decyzji. - Możemy wyróżnić warunki normalne oraz warunki ekstremalne - przekonuje Malinowski.

- Warunki normalne oznaczają okoliczności cechujące się tym, że ani w danej chwili, ani w dającej się przewidzieć przyszłości nie zagraża nam żadne wielkie niebezpieczeństwo. Określenie odnosi się zatem do zwykłej, szarej codzienności, w której nie dzieje się nic nieprzeciętnego. Rodzice pracują, dzieci chodzą do szkoły. Rolnik orze pole. Fabryka produkuje gwoździe. Lekarze leczą, dzieci się rodzą, starsi umierają - szara, bura codzienność.

Zobacz także: Duchowni - z ludu wzięci, dla ludu ustanowieni, czyli nowy "Sądeczanin HISTORIA"

Czym wobec tego są warunki ekstremalne? Człowiek stojący na parapecie palącego się budynku? A może lekarz pochylający się nad łóżkiem pacjenta trawionego śmiertelną chorobą? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w październikowym "Sądeczaninie". Korzystając ze strony internetowej e-wydanie.sadeczanin.info kupisz go najszybciej. A jeśli tak jak my cenisz sobie zapach świeżej gazety prosto z drukarni, w drodze powrotnej z pracy albo czekając na autobus zaglądnij do kiosku i zacznij weekend z "Sądeczaninem". 

Zachęcamy do lektury! ([email protected], fot. Pixabay.com)







Dziękujemy za przesłanie błędu