Ci, co odchodzą, wciąż z nami są. Koniuszowa pamięta i wspomina

W uroczystości wzięli udział uczniowie, nauczyciele, Jarosław Gliński – dyrektor ZS w Koniuszowej, a także zaproszeni goście: Leszek Skowron – wójt gminy Korzenna, Krzysztof Ogorzałek – sekretarz gminy Korzenna, Jacek Fornagiel – radny Rady Gminy Korzenna, Zbigniew Sobczyk – sołtys Koniuszowej, Stanisław Przychocki – prezes PUK w Korzennej, Tymon Klimek – dyrektor DPS w Mogilnie, Barbara Szarek – emerytowana dyrektor szkoły w Koniuszowej oraz Aniela Rola – emerytowana nauczycielka szkoły.

W tym roku obchody miały równie podniosły i wyjątkowy charakter. Rozpoczęły się uroczystą akademią w szkole, a następnie o godz. 18. w kościele parafialnym w Mogilnie, przed mszą św. odprawioną w intencji śp. generała Franciszka Gągora i wszystkich ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, uczniowie ZS w Koniuszowej zaprezentowali montaż słowno-muzyczny. 

Myślą przewodnią widowiska przygotowanego pod kierunkiem Agaty Ligęzy-Chyc, Anny Kity oraz ks. Marcina Bukowca, były słowa piosenki Ryszarda Rynkowskiego: „Ci, co odchodzą, wciąż z nami są…”. Prezentując zapiski z pamiętnika na rok 1939 zamordowanego w Katyniu żołnierza polskiego – kpt. Mariana Gąsowskiego, młodzi aktorzy opowiedzieli historię rodziny, która przez zawieruchę wojenną straciła wszystko: ciepło ogniska domowego, spokój, siebie… Mówiąc o rozstaniu, rozpaczy i powoli umierającej nadziei, prezentując fragment filmu „Katyń 1940”  przywołali przed oczami widzów miliony cierpiących owdowiałych żon, osieroconych dzieci oraz polskich oficerów, których życie zakończyło się w katyńskim lesie. W drugiej części przedstawienia uczniowie wspominali ofiary katastrofy smoleńskiej, podkreślając, że „było to tak niedawno, a właśnie minął siódmy rok”. Wspominając generała Gągora, wyrazili dumę, że „szkoła w Koniuszowej imię jego ma”, a strofami wierszy napisanych specjalnie na tę okazję, zapewniali o swojej wdzięczności i pamięci: 

I chociaż nie ma Cię wśród nas,

W pamięci naszej żywy będziesz po wieczny czas!

I choć czasem w oku kręci się łza,

Wierzę, że kiedyś…, że tam…

Na warcie powitasz nas!

 W swoim przemówieniu Leszek Skowron – wójt gminy Korzenna, nie kryjąc wzruszenia, wyraził zadowolenie z tego, że w Gminie Korzenna jest zakątek, w którym pielęgnuje się pamięć o tych, którzy poświęcili swoje życie dla Ojczyzny. Wspomina się tych, którzy tego kwietniowego poranka zginęli w katastrofie polskiego TU-154M. W podobnym tonie wypowiadał się również ks. Emil Myszkowski – proboszcz parafii Mogilno.

Dziękując uczniom Zespołu Szkół w Koniuszowej za piękną lekcję historii, pogratulowali im talentu i „mistrzowskiego odegrania ról”. Podziękowania skierowali również do Jarosława Glińskiego – dyrektora szkoły, a także nauczycieli, pod kierunkiem których młodzi aktorzy rozwijają swoje zdolności.  

- Bardzo dziękuję uczniom oraz nauczycielom za przygotowanie podniosłego montażu słowno-muzycznego. Przedsięwzięcie to, doskonale wpisuje się w sferę działań dydaktyczno-wychowawczych naszej szkoły. Jest jednym z elementów dbałości o tradycję oraz pamięć historyczną. Staramy się wychowywać uczniów w duchu patriotyzmu oraz zrozumienia historii. Historia bowiem jest nauczycielką życia - warto ją znać, by w przyszłości wystrzegać się wszelkich błędnych decyzji. Polska, na przestrzeni dziejów, bardzo często była ofiarą tragicznych wydarzeń: wojen, rokoszy, rozbiorów. W naszej najnowszej historii, już po 1989 roku, najtragiczniejszym bez wątpienia zdarzeniem była katastrofa smoleńska. Zginęli w niej najwybitniejsi przedstawiciele władz cywilnych i wojskowych naszego kraju, a wśród nich patron naszej szkoły - gen. Franciszek Gągor. Człowiek urodzony i wychowany w Koniuszowej, człowiek, który swoją ciężką pracą i nauką, osiągnął najwyższą godność wojskową - stanowisko szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i który był typowany na przyszłego dowódcę NATO. Dla uczniów naszej szkoły, postawa życiowa Patrona jest wzorem do naśladowania, a historia jego życia daje im nadzieję na to, że we współczesnych, trudnych czasach można własną pracą osiągnąć bardzo wiele. Dzisiejsza rocznica jest bardzo smutna w swoim wymiarze, ale skłania do refleksji nad własnym życiem i postępowaniem. Daje możliwość wyhamowania i zastanowienia się nad tym, co w naszym życiu jest najważniejsze. Myślę, że mimo tragicznego wymiaru zarówno ludobójstwa w Katyniu, jak i katastrofy smoleńskiej, będziemy starali się w naszej szkole o wydarzeniach tych zawsze pamiętać – mówi Jarosław Gliński, dyrektor Zespołu Szkół w Koniuszowej.

Agata Ligęza – Chyc

Zdjęcia: ZS w Koniuszowej