Bp Andrzej Jeż o nowych zadaniach dla diecezji tarnowskiej

To co zdaniem ks. biskupa może wpłynąć na zmiany w strukturach kościelnych to niż demograficzny i migracje. – Prawdopodobnie niektóre małe parafie w przyszłości będziemy musieli połączyć, bo na przykład Powiśle nam wymiera. Z drugiej strony na południu diecezji mamy trzykrotnie więcej urodzin niż zgonów. Niewykluczone też, że jeżeli nadal dużo ludzi będzie się przeprowadzać na obrzeża miast, powstaną tam nowe parafie – mówił ks. bp Jeż na antenie RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz.
Jak zaznaczył ks. biskup, diecezja tarnowska powinna dalej dzielić się powołaniami, bo kapłani pracujący na misjach i w krajach Europy Zachodniej mają do spełnienia ważną rolę. Biskup mówił też, że często świeccy mają większe oddziaływanie niż duchowni. - Diecezja tarnowska poprzez dobrze uformowanych diecezjan. Mocno zakorzenionych w Ewangelii, może wpływać na różne środowiska świata i Europy uzdrawiając także ich życie społeczne, gospodarcze, kulturalne i także relacje ludzkie.
Tak jest na przykład w Norwegii. - Kościół w Norwegii był osłabiony. Polacy wprowadzają tam nową jakość w życiu Kościoła, ale także i rodzin. Mieszkańcy Norwegii patrząc na nasze małżeństwa z dziećmi zaczynają stopniowo uzdrawiać swoje rodziny – powiedział biskup.
Ordynariusz diecezji spodziewa się, że coraz więcej będzie ludzi poszukujących, którzy będą pukać do drzwi kościołów. - Nie możemy zamykać się w enklawach, to nie jest właściwy kierunek. Ważne, by ludzie znaleźli Kościół duchowy, który jest wierny Ewangelii i człowiekowi, jest otwarty dla problemy nurtujące współczesność. To jest nasze wyzwanie – powiedział biskup tarnowski.
Zdaniem biskupa, towarzyszenie dziś ludziom w chwilach radosnych i smutnych to najważniejsza forma duszpasterskiego oddziaływania. - W kulturze samotności, ciepło obecności drugiej osoby, pasterza, jest najbardziej wiarygodnym źródłem chrześcijaństwa – mówił.
Słuchacze mogli się także dowiedzieć, że biskupa interesuje paralotniarstwo, ale z tego ekstremalnego sportu musiał zrezygnować. Pytany czy gdyby miał propozycje, by polecieć na paralotni, biskup nie wykluczył takiej możliwości.
Bp jeż lubi pracę w ogrodzie i w lesie, a także wędrówki po górach, Jeden dzień w tygodniu chce przeznaczyć na taką formę wypoczynku.
W najbliższą niedzielę – 24 czerwca o godz. 12. bp Jeż odprawi Msze Świętą prymicyjną w Limanowej.
Obejrzyj fragmenty wywiadu dla radia RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz
Część 1
Część 2

Materiał dzięki współpracy z radiem RDN Małopolska
Fot. RDN, Grzegorz Golec
Oprac. KB