Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 3 maja. Imieniny: Jaropełka, Marii, Niny
19/11/2023 - 13:20

Wpadli w finansowy dół. Zaciągają pożyczki, żeby zapłacić rachunki

Co czwarta osoba w naszym kraju w ciągu ostatnich sześciu miesięcy musiała sięgnąć po kredyt czy pożyczkę, by zdobyć pieniądze na bieżące rachunki i najpotrzebniejsze wydatki. 32 proc. konsumentów regularnie spóźnia się opłatami. Tak wygląda stan naszych finansów po wielu miesiącach funkcjonowania w rzeczywistości, która została zdominowana przez rekordowo wysoką inflację i równie wysokie stopy procentowe. Ten obraz rysuje „Europejski raport dotyczący płatności konsumenckich 2023”.

Biorą pożyczki na rachunki

64 proc.  konsumentów w naszym kraju przyznaje, że po opłaceniu rachunków zostaje im w portfelu mniej pieniędzy niż rok temu. Jak sobie radzimy w takiej sytuacji? 6 na 10 osób (61 proc.) planuje ograniczyć wydatki (np. na święta lub najbliższe wakacje), a 36 proc. ankietowanych przez Intrum przyznaje, że planują sięgnąć po zgromadzone oszczędności, by opłacać bieżące rachunki, itp.

Jednak, 27 proc. konsumentów w naszym kraju nie może ratować się oszczędnościami w dobie zwiększonych kosztów życia, ponieważ ich nie posiada (tylko 15 proc. ma podsuszkę finansową w wysokości miesięcznej pensji), a to stanowi realny problem. Rozwiązaniem jest sięgnięcie po dodatkowy zastrzyk gotówki. Jedna czwarta konsumentów (24 proc.) w naszym kraju w ciągu ostatnich 6. miesięcy pożyczyła pieniądze, by zdobyć środki na bieżące, najpotrzebniejsze wydatki.

34 proc.  pytanych Intrum przyznaje, że w ciągu ostatniego roku nie opłacili w terminie przynajmniej jednego rachunku. W tej grupie, 4 na 10 osób nie dokonały płatności, bo nie miały na to pieniędzy.

Czytaj też Już nie tylko Ukraińcy i Białorusini. Obcokrajowcy szturmują sądecki rynek pracy

Bez wyrzutów sumienia

32 proc.  konsumentów biorących udział w badaniu Intrum przyznaje, że często zdarza im się nie płacić na czas. Czy mamy wyrzuty sumienia w związku z tym faktem? Niekoniecznie. Podobny odsetek pytanych (31proc.) uważa, że większość firm nie będzie podejmować działań przeciwko konsumentom, którzy spóźniają się z płaceniem rachunków.

– Kiedyś niepłacenie rachunków było nieakceptowalnym zachowaniem. Dziś część konsumentów już tak nie uważa, co powinno być niepokojącym zjawiskiem dla firm. 27 proc. ankietowanych w naszym kraju twierdzi, że mają mniejsze poczucie winy z powodu pominięcia płatności, niż jeszcze kilka lat temu – komentuje Krzysztof Krauze, Prezes Intrum w Polsce.

Zmiana norm społecznych, która dokonuje się na naszych oczach, ma wytłumaczenie. Konsumenci obwiniają przedsiębiorców o nieuczciwe praktyki zwane "greedflacją". Zjawisko odnosi się do wykorzystywania przez firmy momentu wysokiej inflacji do podwyższania cen, gdy ich koszty rosną, ale nieobniżania ich, gdy koszty prowadzenia biznesu zmniejszają się, lub po prostu wykorzystują wymówkę dot. wysokiej inflacji, aby podnieść ceny oferowanych towarów i usług w celu zwiększenia swoich zysków. Gdy konsumenci przyłapują firmę na takim działaniu, przestają jej ufać i nie mają problemu, żeby nie płacić jej na czas, gdy znajdą się w trudnej sytuacji finansowej. 67 proc.  ankietowanych twierdzi, że przestaliby wydawać pieniądze w firmach, które ich zdaniem stosują praktyki podpadające pod „greedflację”.

Czytaj też Tak umiera Nowy Sącz. Nie ma już ratunku dla sądeckiej starówki? 

Nagroda i kara

– Firmy postrzegane jako nieetyczne, mogą odnotowywać coraz większą liczbę klientów, którzy nie płacą na czas. Konsumenci zdają sobie sprawę, że marki, od których kupują, również borykają się z trudnościami finansowymi. Zwracają jednak uwagę na firmy, które mogą próbować wykorzystywać tę sytuację – i chcą je „ukarać”. Z drugiej strony, konsumenci „nagradzają” te firmy, które w obliczu kolejnego kryzysu finansowego wyciągają do nich rękę – wyjaśnia Krzysztof Krauze, Prezes Intrum.

Blisko połowa konsumentów w naszym kraju (48 proc.) twierdzi, że wolą robić zakupy w firmach, które oferują elastyczne warunki płatności (w grupie wiekowej 18-21 odsetek ten wzrasta do 60 proc. a 73 proc.  uważa, że firmy powinny oferować konsumentom elastyczne metody płatności w czasach spowolnienia gospodarczego, z punktu widzenia odpowiedzialności społecznej.([email protected]) fot.jm







Dziękujemy za przesłanie błędu