Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 4 maja. Imieniny: Floriana, Michała, Moniki
24/12/2022 - 14:35

Wniosków o rządowy opał więcej niż samego węgla. Co teraz zrobi Piwniczna-Zdrój?

W gminie Piwniczna-Zdrój już wiadomo, że węgla po cenach rządowych jest zdecydowanie mniej niż spółka obsługująca system – Polska Grupa Górnicza – może go w tym roku dostarczyć. Co teraz?

Wniosków o rządowy opał więcej niż samego węgla. Co teraz zrobi Piwniczna-Zdrój?

Węgla po rządowych cenach, który w Piwnicznej-Zdroju trafia do mieszkańców za pośrednictwem samorządu po cenie 1960 zł brutto za tonę dotarło tutaj do dziś 405 ton.

- Ponad 370 ton jest już fizycznie u naszych mieszkańców – informował na wczorajszej sesji burmistrz Dariusz Chorużyk. – W związku z tym, że mamy znacznie więcej wniosków niż przydzielonego nam węgla, zwróciliśmy się z pismem o zwiększenie dostaw. Gmina jest przygotowana na kolejne dostawy. Niestety do tej pory nie otrzymaliśmy oficjalnej odpowiedzi od spółki, ale po telefonicznych konsultacjach już wiemy, że do końca grudnia na pewno nie będzie to możliwe ponieważ dostawca skupia się na realizacji bieżących umów z innymi gminami – przekazał niezbyt optymistyczne wieści.

Zobacz też: Wigilijne podsumowanie Festiwalu Biegowego w Piwnicznej-Zdroju. Te liczby imponują

- Chciałbym przy okazji zaznaczyć, że jako jedna z nielicznych gmin mamy zrealizowane wszystkie dostawy zaplanowane na ten rok – dodał gospodarz gminy dziękując jednocześnie składowi węgla działającego z mieście przy ul. Krakowskiej, z którego wsparcia Piwniczna-Zdrój korzysta w obsłudze systemu. Węgiel trafia do mieszkańców wedle kolejności złożenia wniosku.

A my przypomnijmy, że ów węgiel można zakupić dwukrotnie – 1,5 tony przysługuje do końca 2022 roku a kolejne 1,5 tony do 30 kwietnia 2023 roku. Po nowelizacji rozporządzenia w tej sprawie: - (…) w przypadku gdy do 31 grudnia 2022 r. nie dokonano zakupu paliwa stałego albo dokonano zakupu paliwa stałego w ilości mniejszej niż 1 500 kg, to niewykorzystana ilość paliwa stałego powiększa limit na 2. okres (tj. od 1 stycznia 2023 r.) – czytamy w oficjalnych komunikatach.

Zobacz też: Wiecie co tu tak budują? Nas ten widok trochę zaskoczył

- Tym samym mieszkaniec, który w 1. okresie złoży wniosek na mniejszą ilość węgla niż maksymalna (np. 1 000 kg), będzie mógł ująć w przyszłorocznym wniosku tę niewykorzystaną cześć limitu (w podanym przypadku 500 kg; czyli jego wniosek będzie dotyczył 1 500 kg, powiększonych o 500 kg) – brzmi dalsza część informacji.

W praktyce oznacza to, że jeśli w tym roku kupiliśmy tylko tonę opału, to w przyszłym roku będziemy mogli kupić go aż 2 tony. Jeśli natomiast w 2022 nie kupimy węgla wcale, to w 2023 będziemy mogli kupić całe 3 tony. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu