Śmieciowa uchwała trafi do kosza. Zabrakło cennika

Regionalna Izba Obrachunkowa rozpoczęła procedurę uchylenia uchwały Rady Miasta Nowego Sącza w sprawie ustalenia sposobu naliczania opłat za wywóz śmieci. RIO tłumaczy, że dokument przegłosowany przez sądeckich radnych jest niezgodny z ustawą o utrzymaniu porządku i czystości w gminach.
- Sprawę przekazano nam z biura wojewody małopolskiego. Najprawdopodobniej w ciągu dwóch tygodni uchylimy tę uchwałę. Chodzi o to, że przyjmując taką a nie inną regułę, nie ustalono jednocześnie wysokości stawki, a prawo wymaga podjęcia obu tych decyzji równocześnie. Nie może być tak, że mieszkańcy nie wiedzą ile zapłacą a radni głosują „w ciemno” - powiedział portalowi Sadeczanin.info Mirosław Legutko, rzecznik prasowy RIO.
Jego zdaniem Nowy Sącz to nie jedyne miasto, które ma problemy z dostosowaniem ustawy śmieciowej do lokalnych przepisów.
- Podobnych postępowań mamy obecnie sporo. Samorządom wydaje się, że coś przyśpieszą wprowadzając zmiany niejako w ciemno i ” na raty”. Ta uchwała byłaby też do uchylenia, gdyby tylko zatwierdzono stawki bez zasad poboru należności – wyjaśnia Legutko.

 Pismo  o możliwej niezgodności przepisów przesłał radny Piotr Lachowicz, szef klubu PO w Radzie Miasta.
- Przyznaję, że to ja napisałem pismo do wojewody, bo uchwała była niejasna i zastanawiało mnie, dlaczego nie można było za jednym zamachem ustalić zasad naliczania opłat i stawek. Mało tego: zamiast zagonić do pracy kilka osób z ratusza, prezydnt zdecydował się dodatkowo zapłacić za te wyliczenia i chce to zlecić komuś z zewnątrz. Kompletnie bezsensowne działanie – mówi Lachowicz.

- Podobne kłopoty z realizacją tej ustawy mają inne samorządy. Wykładnia prawników w tej materii jest niejednoznaczna – powiedziała nam Małgorzata Grybel, rzecznik prasowy prezydenta Ryszarda Nowaka i zapewniła nas, że jeszcze dziś przekaże stanowisko władz miasta w sprawie działań RIO. Aktualizacja, komentarz Ratusza: Ratusz odpowiada RIO i…wskazuje na Muszynę. Winni prawnicy?
Jeśli prezydent Nowego Sącza nie zdąży przed końcem roku przedstawić poprawionego projektu uchwały, to miasto czekają poważne problemy.
- Potrzebna będzie zgoda wojewody małopolskiego na przedłużenie terminu dostosowania lokalnych przepisów do ustawy - usłyszeliśmy w RIO.

BOS
Fot: Zog