Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 29 czerwca. Imieniny: Pawła, Piotra, Salomei
28/03/2014 - 11:28

PKP chce sprzedać atrakcyjny ośrodek wypoczynkowy w Piwnicznej

Cena wywoławcza gruntów wraz z zabudowaniami Ośrodka Wypoczynkowego „Nad Popradem” w Piwnicznej-Zdroju to 2 mln zł. Tyle chce PKP S.A. za ośrodek, który znajduje się niedaleko Kąpieliska w Radwanowie.
Pensjonat położony jest na działkach o łącznej powierzchni 20 039 metrów kwadratowych częściowo zalesionych w okolicach rzeki Poprad i nieopodal Kąpieliska w Radwanowie. Ośrodek Wczasowy „Nad Popradem” tworzy budynek główny o powierzchni użytkowej 1092,83 m2, świetlica - 228,24 m2, budynek pomocniczy - 384,85 m2 oraz 30 domków letniskowych. 27 domków to tzw. „chaty góralskie”, a trzy typ „góral”. W sumie nowy właściciel dysponowałby 166 miejscami noclegowymi.
PKP S.A. już od kilku lat próbuje sprzedać ośrodek w Piwnicznej-Zdroju, który posiada wszystkie media: kanalizację, prąd, siłę i wodę, a prowadzi do niego asfaltowa droga. Potencjalnych inwestorów zachęca opisem pensjonatu, który położony jest „w malowniczej miejscowości Piwniczna­Zdrój w południowej części Beskidu Sądeckiego nad rzeką Poprad, do której spływają czyste potoki górskie: Wierchomlanka, Łomniczanka, Jaworzyna i Czercz, prosto z stoków pasma Jaworzyny Krynickiej i Radziejowej”. O atrakcyjności ośrodka mówi też włodarz uzdrowiska.
- Nie da się ukryć, że lokalizacja powinna być bardzo interesująca dla potencjalnych inwestorów. Ośrodek położony jest bowiem w znacznej odległości od drogi krajowej, nad Popradem, a dodatkowy atut to pobliski basen w Radwanowie – przyznaje Edward Bogaczyk, burmistrz Piwnicznej-Zdroju. – Próbowaliśmy nieruchomość przejąć z myślą o utworzeniu w nim domu spokojnej starości, ale cena – dwa miliony złotych – była dla nas ceną zaporową – dodaje.
Burmistrz nie ukrywa, że choć ośrodek wypoczynkowy jest własnością PKP S.A., to jego sprzedaż bardzo by go ucieszyła.
- Jeśli nowy właściciel zdecydowałby się na prowadzenie ośrodka turystycznego dla gminy byłby to zysk w postaci podatku. A myślę, że dodatkowym plusem byłyby nowe miejsca pracy. Poza tym większa liczba turystów odwiedzających Piwniczną to także zysk dla mieszkańców prowadzących sklepy, czy zakłady usługowe – podkreśla Bogaczyk.

(ALF)
Fot. PKP S.A.
 






Dziękujemy za przesłanie błędu