Pieniądze na program Mój Prąd na wyczerpaniu. Do kiedy trzeba złożyć wniosek by dostać dofinansowanie

Piąta edycja programu Mój prąd wystartowała w drugiej połowie kwietnia z założeniem, że potrwa do 22 grudnia 2023 r. Jednak drugi warunek jest - albo do wyczerpania środkó z budżetu. Niestety, ten drugi warunek prawdopodobnie zdecyduje o zakończeniu programu, bo środki wyczerpują się szybko.

Piąta edycja programu Mój Prąd: pół miliarda do wzięcia

Wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Paweł Mirowski poinformował, że o dofinansowanie z piątej edycji programu Mój Prąd trafiło już ponad 30 tys, wniosków na kwotę ponad 280 mln zł.

To oznacza, że budżet programu szybko się wyczerpuje i prawdopodobnie pieniędzy zabraknie już - a tym samy piąta edycja zostanie zakończona - w połowie września.

Mimo ogromnego budżetu - pół miliarda złotych - pieniądze wyczerpują się szybko, bo gospodarstwa domowe mogą wnioskować już nie tylko o 5 tys. zł na instalację fotowoltaiczną, ale nawet o kwoty blisko 60 tys. zł, w związku z poważniejszymi inwestycjami, o które została poszerzona lista dotacji w obecnej edycji programu.

Dość stwierdzić, że co czwarty wniosek dotyczy dofinansowania do pompy ciepła albo magazynu energii - 3,5 tys. wniosków o dofinansowanie pomp ciepła i 1,9 tys. wniosków dotyczących magazynów energii; w sumie 80 mln zł z sumy prawie 280 mln zł wszystkich wniosków o dofinansowanie w tej edycji programu.

Mój Prąd: co będzie gdy wyczerpią się pieniądze

W tej chwili resort klimatu rozważa diw opcje. Pierwsza to poszukiwania dodatkowych źródeł finansowania, które mogłyby uzupełnić budżet piątej edycji programu Mój Prąd, a druga - uruchomienie programu Mój Prąd 6.0.

To drugie rozwiązanie było planowane na rok 2024. Jeśli jednak nie uda się uzupełnić budżetu bieżącej edycji programu, to być może szósta jedno odsłona wystartuje jednak jeszcze w tym roku. Prace koncepcyjne trwają, być może tak jak sporo zmian zaszło w obecnej edycji - m.in. możliwość dofinansowania do zakupu pomp ciepła czy do paneli słonecznych służących nie do produkcji prądu, ale tylko energii elektrycznej.

Do połowy września, na kiedy szacowana jest dostępność środków z bieżącego budżetu programu Mój Prąd uda się być może znaleźć dodatkowe źródła finansowania, Każde dodatkowe dziesiątki - a najlepiej setki - milionów złotych mogłyby pozwolić na uzyskanie dotacji przez tych wszystkich, którzy dopiero ruszają z inwestycjami a panele, pompy czy magazyny energii, ale mogą z ich zakończeniem nie zdążyć przed połową września. A jak wiadomo, dopiero po sfinalizowaniu przedsięwzięcia można ubiegać się do pieniądze z programu Mój Prąd. ([email protected]) fot.pixabay  © Materiał chroniony prawem autorskim