Panowie ze zdjęcia zadowoleni, reszta nie dostanie nic. Budżet obywatelski czy prezydencki?
Wczoraj (29 grudnia) prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak podpisał zarządzenie w sprawie zatwierdzenia wyników głosowania nad budżetem obywatelskim miasta na 2016 r.
„Projekt nr 34 uzyskał największe poparcie (4479 głosów) w ramach głosowania nad pierwszym w historii Nowego Sącza budżetem obywatelskim i wyczerpuje środki finansowe przeznaczone na ten cel. Zwycięskie zadanie pn. "Aktywny Nowy Sącz" zakłada budowę i modernizację wielofunkcyjnych obiektów sportowych na terenie nowosądeckich osiedli” – poinformowało biuro prasowe UM.
Kolejny wynik uzyskał projekt nr 6 "Światowe Dni Młodzieży - przystanek Nowy Sącz": 2369 głosów, a na trzecim miejscu znalazł się projekt nr 4 "Budowa boiska wielofunkcyjnego" z liczbą głosów 764. To jednak nie ma już znaczenia, bo żadan z nich nie będzie zrealizowany.
Całą kwotę przeznaczoną na budżet obywatelski w tym roku pochłonie zwycięski i zarazem najbardziej kosztowny pomysł. Szacunkowy koszt realizacji po weryfikacji zespołu weryfikującego wynosi 1 997 279,37 zł, czyli niemal dokładnie tyle (2 mln zł), ile wynosi cała pula środków przeznaczonych przez Nowy Sącz na budżetu obywatelski w 2016 roku.
Jego autorzy oficjalnie pozostają nieznani. Ratusz zasłania się tu przepisami o ochronie danych osobowych. Wystarczy jednak przejrzeć internet, by zauważyć czyim poparciem cieszył się właśnie ten projekt.
Wsparli go m.in radni Rady Miasta Nowego Sącza, w tym ci którzy wcześniej zasiadali w komisji weryfikującej (która połączyła kilka projektów w jeden o wartości równej środkom przeznaczonym na cały budżet obywatelski) złożone przez mieszkańców propozycje: Patryk Wicher, Tomasz Cisoń, Przemysław Gawłowski, Michał Kądziołka i Andrzej Bodziony. Każdy z nich należy do rządzącej miastem koalicji klubów PiS i Dla Miasta, czyli tak naprawdę KWWW Ryszarda Nowaka.
Pomysł budowy boisk popierali też m.in.(nie sposób ustalić czy z własnej woli i inicjatywy) członkowie Rad Osiedlowych (w tym kolejni prezydenccy radni) oraz nauczyciele sądeckich szkół. W internecie pojawiły się informacje, że w szkołach, których dotyczył projekt, nauczyciele rozdawali wypełnione już karty do głosowania i prosili o podpisy rodziców.
Jednym słowem: przy takiej akcji promocyjnej i takim wsparciu ludzi bliskio współpracujących z prezydentem miasta pozostałe 36 projektów zgłoszonych przez mieszkańców po prostu musiało trafić do kosza.
„Szychy z ratusza wymyśliły swój projekt, poparły a ludziom się wydaje ze wybrali. jedno wielkie oszustwo” – komentują internauci.
„Budżet obywatelski w tym wydaniu to farsa i fikcja, bo urzędnicy odrzucają dobre projekty, by nie można na nie głosować. Ale boiska to sprawa gminy i urzędu, a nie obywateli. To nie jest projekt obywatelski, tylko projekt Urzędu Miasta” – komentuje Leszek Gieniec, autor jednego z projektów do budżetu obywatelskiego, który odrzuciła komisja (z krytykowanymi przez niego radnymi na czele).
„Wiele rzeczy w Budżecie Obywatelskim wymaga zmian aby to w stu procentach był budżet obywatelski, a nie prezydencki” – ocenia Jacek Żelasko z Koalicji Nowosądeckiej, a Bartek Orzeł z Ośrodka Studiów o mieście zapowiada: - Planujemy po nowym roku przygotować raport na temat I edycji Budżetu Obywatelskiego w Nowym Sączu wraz z wyszczególnieniem błędów i propozycjami rozwiązań.
Mamy jednak dwie dobre wiadomości. Po pierwsze: mieszkańcy Nowego Sącza nie zawiedli i temat potraktowali poważnie. Podczas głosowania, które odbyło się w dniach 28.11-05.12.2015, suma oddanych głosów wyniosła ponad 16 205. Dzięki temu wyniki głosowania można było uznać za ważne i wiążące. Brawo!
Po drugie: mamy pewność, że w Nowym Sączu będzie gdzie pograć w piłkę.
***
Wygrany projekt nr 34 – o co w nim chodzi?
Budowa i modernizacja boisk osiedlowych (ul. Piramowicza, ul. Towarowa, ul. Bora-Komorowskiego, ul. Korzeniowskiego, ul. Partyzantów) oraz obiektów sportowych (ul. Mała Poręba, ZPOW – ul. Lenartowicza). Szacunkowy koszt realizacji: 1 997 279,37 zł.
„Celem zadania jest budowa wielofunkcyjnych obiektow sportowych, takich jak boiska, bieżnie, co umożIiwi dzieciom, młodzieży oraz osobom dorosłym rozwój fizyczny i wykorzystanie ich czasu wolnego w sposób aktywny” – przekonują pomysłodawcy.
„Budowa wielofunkcyjnych boisk oraz infrastruktury sportowej w postaci bieżni na terenie zPoW jest sprawą kluczową dla osiedli Zawada, Dąbrowka, Biegonice, Wojska Polskiego, Stare M|iasto, Barskiego, Poręby oraz dla wszystkich mieszkańców Nowego Sącza. Trzeba podkreśIić, że infrastruktura sportowa jest otwarta dla mieszkańcow, którzy bardzo licznie z niej korzystają. Obecny, zły stan jest efektem zużycia z powodu częstej eksploatacji, Budowa nowych boisk oraz stworzenie prof esjonalnej bieżni na pewno poprawi kondycję dzieci, młodzieży i dorosłych oraz przyczyni sfę do zmniejszenia ilości negatywnych zachowań i aktów wandalizmu na naszych osiedlach. Powstanie infrastruktury sportowej uatrakcyjni infrastrukturę sportową sądeckich szkół, dzięki czemu nasze pociechy będą mogły w doskonałych warunkach nabierać tężyzny fizycznej” – czytamy w uzasadnieniu projektu.
Więcej informacji o projekcie nr 34 znajdziecie tu
BOS