Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 3 maja. Imieniny: Jaropełka, Marii, Niny
25/06/2013 - 15:02

Nowy Sącz: Co będzie ze śmieciami? AVR też się odwołało

Polsko – włoskie konsorcjum AVR nie poddaje się w walce o kontrakt na wywóz i składowanie śmieci. Firma odwołała się do Krajowej Izby Odwoławczej od rozstrzygnięcia przetargu ogłoszonego przez zamawiającego tj. Miasto Nowy Sącz, a konkretnie wyboru w przetargu, jako najkorzystniejszej oferty, tej złożonej przez konsorcjum firm Nova, Sita i Empol
KIO uwzględniła wcześniej inne odwołanie od wyniku przetargu na wywóz i składowanie śmieci ogłoszonego przez Urząd Miasta w Nowym Sączu: złożone przez konsorcjum firm Sita, Nova i Empol. AVR wykluczono z przetargu.
Tym samym na placu boju zostały już tylko firmy, które sądeckimi śmieciami zajmowały się do tej pory.
Okazuje się jednak, że wszystko może się jeszcze zmienić, bo tak naprawdę Miasto nie podpisało jeszcze umowy na świadczenie tych usług. Rywal sądeckich firm: włosko – polskie konsorcjum AVR się bowiem nie poddaje.
Firma odwołała się do Krajowej Izby Odwoławczej od rozstrzygnięcia przetargu ogłoszonego przez zamawiającego tj. Miasto Nowy Sącz, a konkretnie wyboru w przetargu, jako najkorzystniejszej oferty, tej złożonej przez konsorcjum firm Nova, Sita i Empol.
Nowe zasady mają obowiązywać już od 1 lipca, wszystko więc zależy od tego, jak szybko odwołanie AVR zostanie rozpatrzone (obowiązuje termin do 15 dni). Jak ustalił portal Sadeczanin.info, KIO to odwołanie otrzymało 20 czerwca, a w uzasadnieniu podniesiono kwestię niewyłączenia z przetargu przez sądecki Urząd Miasta konsorcjum firm Sita, Nova i Empol.
Formalnie decyzję KIO każda ze stron może zaskarżyć do Sądu Okręgowego
***
 Radni miejscy uchwalili już nowe śmieciowe stawki: 13,00 zł miesięcznie od jednego mieszkańca, który odpadów nie segreguje oraz 7,50 zł miesięcznie od jednego mieszkańca, lecz nie więcej niż 37,50 zł miesięcznie od mieszkańców, zamieszkujących łącznie daną nieruchomość albo lokal mieszkalny w budynkach wielorodzinnych, jeżeli odpady są zbierane i odbierane w sposób selektywny.
Tłumaczono, że koszt funkcjonowania systemu skalkulowano na poziomie 17 mln zł podczas gdy w rozstrzygniętym, po pierwszym odwołaniu, przetargu wykonawca, czyli konsorcjum (Sita, Nova, Empol). zaproponowało cenę o ok. 20 proc. niższą niż przewidywała wstępna kalkulacja.

BOS
Fot: BOS
 






Dziękujemy za przesłanie błędu