Biedronka i Lidl muszą dać podwyżki przez 500 plus? Gospodarcze cuda
Według informacji portalu polskieradio.pl Biedronka zamierza przeznaczyć na podwyżki 80 milionów złotych, a jej konkurent Lidl chce wydać 35 milionów. Pracownicy dyskontów zarobią od pięciu, do nawet trzynastu procent więcej. Czy program 500 plus wymusi podwyżki także i w innych sieciach handlowych?
Zdaniem części ekonomistów w najbliższych miesiącach można oczekiwać wyraźnego impulsu wzrostu płac, bo pensje w Polsce są o wiele niższe w porównaniu z krajami ościennymi.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że w sądeckich dyskontach pensja kasjerów waha się od 1600 do 1900 złotych netto. Pracowników Biedronki i Lidla na rozmowę z naszym portalem trudno jest namówić, ale była kasjerka jednej z sieci, która pod nazwiskiem nie chce się wypowiadać, przyznaje że to ciężka praca, za małe pieniądze i podwyżki należą wszystkim jak psu zupa.
- Biedronka i Lidl od tylu lat pasie się nie tylko w Nowym Sączu, ale także na całym naszym kraju. Skoro te sieci tak rośną w siłę to i pensje powinny rosnąć. Ale, że te podwyżki mają być przez program 500 plus, to już prawdziwe cuda.
Przeczytaj też LIDL płaci więcej niż Biedronka. W Nowym Sączu też?
(ami)
Fot. archiwum