Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 1 maja. Imieniny: Józefa, Lubomira, Ramony
21/11/2023 - 14:00

Nawojowscy leśnicy o gospodarce leśnej w Polsce: pracujemy dla lasu i dla ludzi

Las dla człowieka jest jak cudowny, prozdrowotny balsam. Dzięki lasom możemy oddychać i przebywać na świeżym powietrzu. Możemy pić czystą wodę, cieszyć się śpiewem ptaków, zachwycać się pięknem i tworzyć dzieła sztuki. Podczas pobytu w sprzyjającym zdrowiu mikroklimacie leśnym możemy regenerować siły fizyczne i psychiczne. Lasy łagodzą negatywne konsekwencje zmian klimatu. Są także domem i schronieniem dla większości znanych nam gatunków zwierząt i roślin.

Drewno, nazywane często materiałem doskonałym, jest surowcem odnawialnym, jednak jego zasoby nie są nieograniczone. Aby las mógł żyć i służyć człowiekowi, musimy korzystać z niego w sposób zrównoważony.


Dane Urzędu Statystycznego są jednoznaczne. 2 700 000 ha lasów (dwa miliony siedemset tysięcy hektarów!) - tyle lasu przybyło w Polsce przez ostatnie 75 lat. To w przybliżeniu tyle, ile wynosi powierzchnia województw małopolskiego i śląskiego. Pomiędzy latami 1945, a 2020 lesistość Polski zwiększyła się z 20,8% do 29,6%. To wyraźnie pokazuje, jak ogromną  pracę wykonali leśnicy. Założyli miliony hektarów upraw leśnych, które następnie przez dziesiątki lat były przez nich pielęgnowane.. To głównie dzięki ciężkiej pracy naszych poprzedników w ostatnich 8 dekadach nasze lasy powiększyły swoją powierzchnię o niemal 1/3.

Wychodząc naprzeciw pragnieniu zdobycia wiedzy leśnej, odpowiadamy na najczęściej powtarzające się pytania dotyczące współczesnego podejścia do gospodarki leśnej w Polsce.

Kim są leśnicy? Czym zajmują się pracownicy Lasów Państwowych, co decyduje o tym, czy w danym lesie rośnie jodła, dąb czy sosna? Dlaczego sosna rośnie w większości naszych lasów i dlaczego tak dużo mamy powierzchni, na których wycinane są wszystkie drzewa i czy aby na pewno wszystkie?

Zapraszamy do leśnej lektury!

 Lasy Państwowe - jaka jest ich rola?

Historia Lasów Państwowych sięga 100 lat.  Początki organizacji datuje się na rok 1924, kiedy to ówczesny prezydent Polski, Stanisław Wojciechowski, podpisał dwa rozporządzenia: z 28 czerwca – o statucie polskich lasów państwowych i z 30 grudnia – o organizacji
i administracji lasów państwowych. Prawny i gospodarczy model polskiego leśnictwa ukształtował się w ciągu kilku następnych lat.

W latach 30. XX w. pierwszy dyrektor Lasów Państwowych, Adam Loret, nakreślił wizję funkcjonowania organizacji. Według niej las pełni wiele różnorodnych funkcji,
a produkcja drewna jest tylko jedną z nich.

Model określony przez dyrektora Loreta opierał się na zasadzie utrzymania trwałości lasów i samofinansowaniu się organizacji Lasów Państwowych.

Obecny model gospodarki leśnej w Polsce opiera się na podstawach przyrodniczych. Główna koncepcja jest taka, że w lesie prowadzimy działania zgodnie z tym, co podpowiada nam natura. Dbamy o to, aby na danym terenie rosły takie gatunki drzew, jakie występują tam w sposób naturalny. Cięcia w drzewostanach nie są korygowaniem natury lecz niejako wyprzedzaniem jej.

Góry i niż – niewielka odległość, dwa róże światy

Przejeżdżając przez Polskę i obserwując lasy, które rosną w Borach Tucholskich, Dolnośląskich czy Lubuskich mamy wrażenie, że lasy są tam zupełnie inne niż w Beskidach czy Sudetach. Wyjaśnijmy więc skąd te różnice.

Niż Polski

Na niżu Polski dominują drzewostany sosnowe. Udział sosny w składzie gatunkowym naszych krajowych lasów stanowi aż 60%. Jest to spowodowane tym, że we wczesnym średniowieczu ludzie zakładający osady wycinali lasy rosnące na żyźniejszych glebach
i przeznaczali te ziemie pod uprawę roli oraz zakładanie miast i wsi. Lasy ostały się na glebach ubogich, piaszczystych i suchych, gdzie ani zboże, ani ziemniaki, ani inne plony nie bardzo miały szansę rosnąć. Wchodząc w głąb takiego lasu od razu zauważymy, że runo w nim jest ubogie, najczęściej złożone z borówki czernicy (zwanej popularnie jagodą), borówki brusznicy (zwanej borówką czerwoną lub po prostu borówką), mchów oraz chrobotków.

Fot. 1. Wnętrze drzewostanu w borze sosnowym.

Drzewa osiągają niewielkie rozmiary w porównaniu z górskimi świerkami czy jodłami. W związku z tym, że większość terenów leśnych ostała się na tych uboższych siedliskach, żaden gatunek drzewa leśnego poza sosną i brzozą nie jest w stanie tam rosnąć. Jeżeli posadzimy sadzonki dębu, buka czy jodły na takiej glebie, przyjmą one tzw. karłowatą postać, o ile w ogóle przeżyją.

Góry

W górach Polski lasy znacznie różnią się od tych niżowych. Są bardziej zróżnicowane wiekowo i wysokościowo, drzewa często osiągają tu większe rozmiary. W składzie gatunkowym dominują buki, jodły, świerki, często można spotkać także jawory czy modrzewie. Na znacznym obszarze spotkamy także drzewostany złożone z sosny, które pochodzą z okresu zalesień powojennych i w dzisiejszych czasach są już drzewostanami w wieku ok 70-80 lat. W drugim piętrze tych lasów możemy w Beskidzie Sądeckim znaleźć jodłę i buka, które docelowo mają zastąpić główne piętro drzewostanu, ponieważ to te gatunki są naturalnymi składnikami lasu na tych terenach.

Fot. 2. Wielopokoleniowy las jodłowy w Nadleśnictwie Nawojowa.

W górach nie znajdziemy także rozległych powierzchni, na których zostały wycięte wszystkie drzewa na powierzchni większej niż kilkanaście arów, podczas gdy na niżu taka powierzchnia może sięgać 4 hektarów. Różnice te wyjaśnimy w jednym z następnych akapitów.

Po co te cięcia?

W cyklu rozwojowym lasu (drzewostanu) mamy kilka tzw. faz rozwojowych. W dużym skrócie, wygląda to tak (mówimy o sośnie):

 Liczba sadzonek na jednym hektarze uprawy wynosi dla sosny 8 000 – 10 000 szt. (w przypadku odnowienia uzyskanego naturalnie z nasion drzew rosnących nieopodal, liczba ta przeważnie jest znacznie większa). Liczba drzew, które osiągają dorosłość na ubogiej glebie, w drzewostanie sosnowym, to zaledwie około 400 sztuk. W przypadku drzew osiągających większe rozmiary (jodła, buk, dąb), tych drzew na jednym hektarze jest jeszcze mniej. Mówiąc obrazowo, powierzchnia zajmowana przez jedną sadzonkę równa się powierzchni filiżanki do kawy, natomiast powierzchnia zajmowana przez drzewo dojrzałe wynosi kilkanaście metrów kwadratowych i więcej. Na przestrzeni kilkudziesięciu lat dorastania, wypada z drzewostanu dziewięćdziesiąt kilka procent drzew, a do wieku dojrzałego dorasta zaledwie kilka procent. W naturze odbywa się to w procesie tzw. naturalnego wydzielania się drzew, ponieważ wraz ze wzrostem drzewa potrzebują coraz więcej przestrzeni, ich korony się poszerzają, następuje wzrost zapotrzebowania na wodę i składniki pokarmowe z gleby. Drzewa muszą więc konkurować ze sobą o światło, wodę i pokarm, a przeżywają te, które zwyciężają w tej konkurencji. Leśnicy natomiast, poprzez cięcia w drzewostanach niejako wyprzedzają ten proces naturalnego zamierania drzew dostarczając jednocześnie na rynek drewno – surowiec naturalny, wszechstronny i odnawialny. Opisane działania w drzewostanach nazywamy „cięciami przedrębnymi”. Cięcia te wykonywane są do wieku około 80-120 lat, w zależności od gatunku i mają na celu głównie poprawę warunków wzrostu najlepszych drzew oraz poprawę stanu sanitarnego lasu, ponieważ często w takich zabiegach wycinane są drzewa chore oraz opanowane przez grzyby i owady. Drewno pozyskiwane w cięciach przedrębnych jest najczęściej surowcem średniowymiarowym, z którego wytwarza się papier, palety czy płyty wiórowe.

Rola leśników

Leśnicy to ludzie, którzy na większości obszaru naszego kraju prowadzą gospodarkę leśną w lasach. Zajmują się planowaniem zadań wykonywanych w drzewostanach, ochroną lasu, pozyskaniem drewna. Ich zadaniem jest dbać o las i drzewa w nim rosnące. Leśnicy to najczęściej miłośnicy i pasjonaci przyrody, którzy przez kilka lat studiów (nierzadko także kilka lat technikum), poznawali ekologię drzew, biologię owadów związanych z lasami, zwierząt leśnych, metody hodowli i ochrony lasu. W pracy, zdobywając praktykę zajmują się planowaniem działań gospodarczych, ochroną lasu, edukacją i udostępnieniem lasu pozyskaniem drewna, pomiarem i klasyfikacją drewna, ochroną przeciwpożarową, ochroną przed owadami uszkadzającymi drzewa leśne,. Ich zadaniem jest dbać o las i drzewa w nim rosnące.

Pionier koncepcji hodowli lasu bliskiej naturze, hrabia Adam Stadnicki mawiał, że pracę leśnika można porównać do malarza – zarówno jeden jak i drugi, operując światłem i cieniem wpływa na uzyskanie ostatecznego efektu – obrazu na płótnie czy obrazu lasu. Według Stadnickiego, narzędziem umiejętnej hodowli lasu, służącym także pielęgnacji gleby leśnej, jest siekiera, czyli zadowalający efekt hodowlany możemy uzyskać poprzez odpowiednie cięcia. Ogromnie ważna jest przy tym znajomość ekologii poszczególnych gatunków drzew. Cała gospodarka leśna powinna opierać się nie na „poprawianiu” przyrody, ale na naśladowaniu i wyprzedzaniu procesów zachodzących w ekosystemie leśnym. Takie są założenia dotyczące gospodarki leśnej w naszym kraju.

Leśnicy „po pracy” są społecznością bardzo zróżnicowaną. Pośród nich spotykamy ludzi o bardzo szerokim wachlarzu zainteresowań. Są ciekawi świata „poza lasem”, mają różne poglądy polityczne. Interesują się sportem, muzyką, sztuką, filmem, turystyką krajową
i zagraniczną. Są wśród nich poligloci, hodowcy pszczół, miłośnicy koni i osoby zajmujące się uprawą winnic. Tym co ich łączy, bez wątpienia jest miłość do natury i lasu.

Co to są zręby i jaki jest ich cel?

Zręby to cięcia mające na celu przede wszystkim stworzenie optymalnych warunków do życia dla nowego pokolenia lasu. Celem jest także pozyskanie plonu w postaci drewna, które było pielęgnowane przez pokolenia leśników.

Idea zrębów również oparta jest na podstawach przyrodniczych. Na niżu prowadzimy cięcia zupełne, ponieważ w naturze odnowienie borów sosnowych odbywa się na dużych powierzchniach w procesach tzw. naturalnych zaburzeń – pożarów, gradacji owadów uszkadzających drzewa, wiatrołomów. Wszystko to dzieje się dlatego, że sosna, która jest głównym gatunkiem lasotwórczym, potrzebuje rosnąć w pełnym świetle od najmłodszych faz rozwojowych.  

Fot. 3. Obraz lasu na niżu. Na pierwszym planie młode pokolenie drzew rosnące w miejscu, gdzie kilka lat wcześniej wykonano zrąb.

W górach również pozyskujemy plon w postaci drewna. Starsze drzewostany użytkujemy rębnie, aby dać możliwość rozwoju nowemu pokoleniu drzew. Tutaj jednak odbywa się to inaczej – poprzez wycięcie pojedynczych drzew, ewentualnie kilku drzew rosnących blisko siebie. Grube drzewa po wycięciu robią miejsce młodym, które najczęściej wzrastają przez nawet kilkadziesiąt lat pod okapem „leśnych matek”. Również tu proces naturalnego wydzielania się drzew jest wyprzedzany przez leśników. Schemat rębni w górach podyktowany jest potrzebami drzew, które rosną na tym terenie, bowiem jodła, buk czy świerk dobrze znoszą ocienienie, a w pierwszych fazach rozwoju wręcz go potrzebują.

Fot. 4. Drzewostan w górach - pod okapem starych drzew rozwija się nowe pokolenie lasu

Drzewa wyjątkowe pozostają

Drzewa z gniazdami czy dziuplami ptaków, o nieprzeciętnych rozmiarach są objęte ochroną i leśnicy dokładają wszelkich starań (wykonują lustrację terenu), aby  takich drzew nie wycinać. Ponadto 5% każdej powierzchni zrębowej jest pozostawiane do tzw. naturalnego rozpadu, aby mogły stanowić miejsce bytowania organizmów związanych ze starymi drzewami.

Fot. 5. Krajobraz na niżu - odnowienie naturalne sosny oraz kępa starodrzewu pozostawiona do naturalnego rozpadu

Ponadto, przyjęte zasady projektowania planów urządzenia lasu są wymagające i zakładają wycinanie mniejszej ilości drewna niż jest w stanie przyrosnąć.

Co poza drewnem?

Lasy Państwowe, jako organizacja ogólnopolska i zarządzająca wspólnym majątkiem, poza prowadzeniem gospodarki leśnej realizują również inne zadania. To m.in. ochrona przeciwpożarowa, ochrona przyrody czy adaptacja środowiska do zmieniających się warunków.

W kontekście ochrony przeciwpożarowej posiadamy sprawny i stale udoskonalany system ochrony lasów przed pożarami. W okresie zagrożenia pożarowego  każde z nadleśnictw prowadzi punkty alarmowo-dyspozycyjne, aby jak najszybciej reagować w przypadku powstania ognia w lesie. Samoloty wyczarterowane przez Lasy Państwowe wspierają akcje gaśnicze prowadzone przez Państwową i Ochotniczą Straż Pożarną.

W lasach istnieje duża powierzchnia gruntów objętych ochroną. Są to rezerwaty, pomniki przyrody czy strefy ochronne ptaków, zwierząt lub roślin. Lasy Państwowe podejmują również własne inicjatywy ochronne - pomagają wybranym gatunkom zwierząt i roślin zasiedlić miejsca, w których gatunki te wyginęły (reintrodukcje), lub gdzie są zagrożone wyginięciem (restytucje). Działania takie odnoszą się do drzew i krzewów: cisa, jarzębu brekinii oraz zwierząt – żubra, cietrzewia, głuszca. W samym Nadleśnictwie Nawojowa od 2009 roku leśnicy prowadzą program mający na celu poprawę stanu populacji głuszca.  Na gruntach w zarządzie PGL LP i pod opieką leśników bytuje ¾ polskiej populacji żubrów.

Lasy prowadzą także program tzw. Małej Retencji – realizowanej zarówno na niżu, jak
i w górach. W nadleśnictwach budowane były zbiorniki, których rolą jest zatrzymywanie wody w okresach jej nadmiaru, kiedy występują długotrwałe, bądź obfite opady deszczu. Zbiorniki retencyjne są także magazynem wody na czas suszy, stanowią miejsce rozrodu i bytowania organizmów związanych ze środowiskiem wodnym.

Lasy Państwowe dofinansowują również bardzo wiele inwestycji lokalnych – dróg powiatowych i gminnych. Środki te pochodzą głównie z Funduszu Leśnego. Tylko na terenie administrowanym przez Nadleśnictwo Nawojowa w ostatnich latach zmodernizowano drogi powiatowe w Łabowiec, Uhryń, Kotów-Kamianna, Kamionka Wielka, a obecnie remontowane są droga i most w miejscowości Roztoka Wielka oraz most we wsi Czaczów.

Zapraszamy do lasów i do rozmów o lesie

Leśnicy prowadzą gospodarkę leśną, dbają o dostarczenie odnawialnego i ekologicznego surowca na rynek, prowadzą działania związane z ochroną przeciwpożarową, monitorują liczbę owadów zagrażających lasom, udostępniają ten las dla różnorakich potrzeb społeczeństwa. Budują infrastrukturę edukacyjną i turystyczno-rekreacyjną, z której wszyscy możemy korzystać i korzystamy. Prowadzą także działania związane z ochroną rzadkich gatunków zwierząt, jak choćby głuszców czy żubrów.

Zapraszamy do lasu, zachęcamy do rozmów z leśnikami i do tego, by z otwartością, ale i z pewną dozą krytycyzmu, podchodzić do tych informacji, które kreują nie do końca prawdziwy obraz polskiego leśnictwa. (Fot. Przemysław Nosal, Michał Mężyk)

Artykuł sponsorowany







Dziękujemy za przesłanie błędu