Zmarła Apolonia Iwan, najstarsza mieszkanka gminy…Miała 104 lata

Czytaj także: Długo go reanimowali. Życia mężczyzny nie udało się, niestety uratować

Apolonia Iwan zmarła w ostatnią niedzielę (10 lipca). W środę (13 lipca) odbył się jej pogrzeb. Po mszy żałobnej odprawionej w kościele parafialnym w Łukowicy śp. Apolonia Iwan wyruszyła w ostatnią drogę. Jej ciało spoczęło na cmentarzu parafialnym w Łukowicy.

Żegnała ją bardzo liczna rodzina, bo pani Apolonia doczekała się 9 dzieci, 30 wnuków, 53 prawnuków i 10 praprawnuków. Żegnali ją również znajomi, mieszkańcy gminy Łukowica. Byłą najstarszą mieszkanką tejże gminy i niewykluczone najstarszą mieszkanką powiatu limanowskiego.

Najstarsza mieszkanka gminy Łukowica przyszła na świat 25 marca 1918 roku. Przez całe życie pracowała, wychowywała dzieci. Życie nie szczędziło jej chwil radosnych, ale też i trudów, chociażby podczas wojny.

Piękny wpis pożegnalny zamieścił na swoim profilu w mediach społecznościowych jej krewny Jerzy Talar.

Czytaj także: „Palenie gum” nie tylko na ul. Lwowskiej. Koło Galerii „Trzy korony” nie lepiej

- Wspaniały Człowiek – pisze pan Jerzy. – Była zawsze szczuplutka i niewielkiego wzrostu, ale za to bardzo żywa, niesamowicie pracowita, zawsze radosna i uśmiechnięta. Wiara w dobrego Boga była dla niej zawsze najistotniejsza. Była też pokorna, cicha i dla wszystkich życzliwa. Jak podkreślił sam proboszcz w kazaniu, troszczyła się całe swoje długie życie o świątynie parafialne, ale i o “świątynie ducha”, zarówno swoją, jak i swoich 9-cioro dzieci. Cała rodzina bardzo chętnie odwiedzała Ciocię, aby czerpać od niej mądrość życiową, wiarę i prostotę. Często w jej domu, który można śmiało nazwać “GNIAZDEM”, odbywały się liczne zjazdy rodzinne przy różnych okazjach.

i.michalec@sądeczanin.info, źródło i fot. fb/Jerzy Talar – zdjęcie śp. Apolonii Iwan – arch. rodzinne.