Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
10/05/2020 - 15:50

Wyjątkowa wystawa online. Zofia Rysiówna mówiła: w Sączu tkwię cały czas

Zofia Rysiówna, wspaniała aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna, nigdy nie zapomniała, gdzie spędziła dziecięce i młodzieńcze lata. Dama polskiego teatru mówiła: ja po prostu w Sączu tkwię cały czas”. Zofia Rysiówna zmarła 17 listopada 2003 roku. Została pochowana na Cmentarzu Komunalnym w Nowym Sączu.

Przepiękna wystawa została zaaranżowana w stulecie jej urodzin w stylowych piwnicach Sądeckiej Biblioteki Publicznej im. J. Szujskiego w Nowym Sączu.

Wystawa jest jedyna i niepowtarzalna. Niestety, z powodu pandemii koronawirusa można będzie ją zobaczyć online na stronie biblioteki.

Czytaj także: Marek Rylewicz został nowym dyrektorem Sądeckiej Biblioteki Publicznej

Sądeczan, którzy chcieliby tę ekspozycję obejrzeć na żywo, a tych z pewnością jest wielu, musimy, niestety odesłać do internetu. Będzie ona dostępna na stronie biblioteki.

- Serdecznie zapraszamy do obejrzenia tej wyjątkowej wystawy –zachęca Iwona Droździk, kustosz wystawy i szefowa Działu Zbiorów Zabytkowych Sądeckiej Biblioteki Publicznej im. J. Szujskiego w Nowym Sączu. – Są zgromadzone recenzje teatralne, wywiady, przeprowadzone z aktorką, są także zdjęcia, wspomnienia, które ukazały się na łamach książek i artykuły. Materiały, które prezentowane są na tej wystawie pochodzą z zasobów sądeckiej biblioteki. W tym roku mija setna rocznica urodzin tej wspaniałej aktorki, więc chcieliśmy tę rocznicę zaakcentować.

Zofię Rysiówną (1920 – 2003) zaliczano do grona największych tragiczek polskiego teatru, grała w tzw. wielkim repertuarze klasycznym. Niezapomniana w roli Judyty w „Księdzu Marku” J. Słowackiego (1963). Uważała, że jest to najciekawiej napisana rola kobieca w całej literaturze dramatycznej, postać bogata, wielopłaszczyznowa „po prostu jest co grać, a do tego cudowny język Słowackiego”.

Wyjątkowo obszerny i znaczący jest spis postaci, w które Zofia Rysiówna wcielała się na scenach Krakowa, Poznania i Warszawy. Była Balladyną w dramacie Słowackiego (1945 – to był jej debiut sceniczny u boku Juliusza Osterwy), Bereniką w tragedii J. Racine’a (1962), Ofelią w „Hamlecie” Szekspira (1950), królową Małgorzatą w „Iwonie księżniczce Burgunda” W. Gombrowicza (1975).

Największą popularność przyniosły jej dziesiątki ról. Zapisały się jej kreacje w spektaklach Teatru Telewizji: Rachela w „Weselu” S. Wyspiańskiego (1963), Tekla w „Domu kobiet” Z. Nałkowskiej (1974), królowa Bona w „Barbarze Radziwiłłównej” A. Felińskiego (1980).

Czytaj także: Nowy Sącz: czytelnicy stali w kolejce po ukochane książki [VIDEO]

Teatr Telewizji przyciągał wielu telewidzów, a czwartkowy cykl teatru sensacji „Kobra” skupiał ponad 70 proc. widownię. Tak było ze spektaklem „Kompozycja na cztery ręce” H. Lawrance, gdzie Zofia Rysiówna zagrała sparaliżowaną Norę Hansen (1975).

Czytaj na następnej stronie

Wyjątkowa wystawa online. Zofia Rysiówna mówiła: ja po prostu w Sączu tkwię cały czas




Zofia Rysiówna, wspaniała aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna, nigdy nie zapomniała, gdzie spędziła dziecięce i młodzieńcze lata. Dama polskiego teatru mówiła: ja po prostu w Sączu tkwię cały czas”. Zofia Rysiówna zmarła 17 listopada 2003 roku. Została pochowana na Cmentarzu Komunalnym w Nowym Sączu.






Dziękujemy za przesłanie błędu