Ulica Śniadeckich to jedno wielkie nieszczęście. Kiedy i ona się zmieni?

Czytelnik podaje kilka przykładów sądeckich ulic, po których jeździ się, jak po przysłowiowym „polu minowym”. Na dowód tego, że nie rzuca słów na wiatr przesłał do naszej redakcji zdjęcia z ulicy Śniadeckich, prowadzącej chociażby do sądeckiego szpitala.

- To jedno wielkie nieszczęście – przyznaje nasz czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - Dziura na dziurze i dziurą pogania. Naprawdę trudno przejechać, by w którąś nie wpaść. Podobnie jest na innych miejskich ulicach, które nie są objazdami (w związku z remontami dróg). Służę przykładami: ulica Gen. Grota Roweckiego, czy chociażby ulice na osiedlu Kochanowskiego. Zresztą, podejrzewam, że gdzie indziej jest podobnie. Gdzie są panowie radni? Wykazują się waleczną postawą podczas politycznych potyczek, ale gdy chodzi o prozaiczne zajęcie takie jak załatanie dróg to nie widać ich aktywności.

Dostało się także od czytelnika - ogólnie - władzom.

- Władza się zmieniła, a uczęszczane drogi nie są naprawiane – dodaje nasz czytelnik.

Z tym spostrzeżeniem zapewne wielu czytelników nie zgodzi się, bo mieszkańcy Nowego Sącza dostrzegają trwającą od tej kadencji samorządowej drogową ofensywę w mieście. Kompleksowo remontowanych jest wiele ulic. Wystarczy zobaczyć w ilu punktach Nowego Sącza są prowadzone drogowe inwestycje. Jak wyglądały jeszcze kilka lat temu, a jak obecnie po remoncie. Nie zmienia to jednak faktu, że stan techniczny wielu ulic w mieście pozostawia jeszcze wiele do życzenia. Ale, jak mówi przysłowie „nie od razu Kraków zbudowano”

Ulica Śniadeckich jest kolejną w mieście oczekującą na gruntowny remont. Kiedy zatem przejdzie taką modernizację, jak chociażby ulica Młyńska? O to zapytaliśmy wiceprezydenta miasta Artura Bochenka.

- Został złożony wniosek o dofinansowanie tego zadania, czyli remontu ulicy Śniadeckich do Funduszu Rozwoju Dróg Lokalnych – mówi wiceprezydent Bochenek. – Z tego rządowego programu można otrzymać pięćdziesiąt procent dofinansowania. Przypominam, że z tego funduszu otrzymaliśmy pieniądze na remont równie zniszczonej ulicy Jana Pawła II.

Jak wyjaśnia wiceprezydent Bochenek, w tym naborze – remont ulicy Śniadeckich znalazł się na liście rezerwowej.

- Nasz wniosek znajduje się na czwartym miejscu pod kreską wśród wniosków rezerwowych – dodaje wiceprezydent miasta. – Czekamy. Zazwyczaj tak było, że pierwsze rozdanie funduszy rządowych przynosiło oszczędności i z reguły kilka czy kilkanaście zadań, umieszczonych na liście rezerwowej otrzymywało pieniądze, więc mamy nadzieje, że to dofinansowanie dostaniemy. Mam nadzieję, że będzie coś wiadomo w tym temacie w wakacje.

Wiceprezydent Bochenek przyznał, że jeśli miasto otrzyma dofinansowanie to na pewno remont ulicy Śniadeckich będzie realizowany.

Miasto starało się o dofinansowanie remontu ul. Śniadeckich w kwocie 4 mln złotych. Gdyby ją otrzymało to wówczas musiałby dołożyć z miejskiego budżetu taką samą kwotę.

[email protected], fot. czytelnik.