Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 31 maja. Imieniny: Anieli, Feliksa, Kamili
24/02/2022 - 14:35

Ukraina zaatakowana. Co się dzieje w Stryju, mieście partnerskim Nowego Sącza?

Rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainie. Od czwartkowego poranka Rosjanie ostrzeliwują ukraińskie miasta. Obywatele się ewakuują. Stan wojenny został ogłoszony w całym kraju. Sprawdzamy, jak na atak reaguje Stryj – miasto partnerskie Nowego Sącza.

Wszyscy się obawialiśmy wybuchu wojny na Ukrainie. Wydawało nam się jednak, że do niej dojdzie. Niestety, 24 lutego 2022 roku, to kolejny „czarny dzień” w historii świata. Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. Trwają działania zbrojne. Relacja TUTAJ.

Wprowadzony przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego stan wojenny objął całe państwo. Dotyczy zatem również Stryja – miasta partnerskiego Nowego Sącza. Położone jest w obwodzie lwowskim, nad rzeką Stryj. W okresie międzywojennym znajdowało się w granicach Polski. Obecnie mieszka w nim około 62 tys. osób.

Po wejściu na stronę internetową miasta trafiamy na ogromną ilość informacji o wojnie. Władze ostrzegają przede wszystkim przed upublicznianiem fałszywych informacji, pochodzących z rosyjskich źródeł. Mamy też wykaz z dostępną liczbą schronów, do których należy się udać w razie ataku oraz instrukcje, co należy w takiej sytuacji robić.

Ze specjalnym apelem do mieszkańców miasta Stryj zwrócił się w czwartek rano jego burmistrz – Oleg Kanivets. – Putin rozpoczął atak. Prezydent naszego kraju ogłosił dzisiaj stan wojenny. Zachowajmy spokój – mówił.

Burmistrz tłumaczył, że Stryj leży na zachodzie Ukrainy, przez co jest bliżej zachodniej Europy. Wzywał jednocześnie, by nie panikować. Jak tłumaczył państwo przetrwa atak Putina. Na szczęście, póki co nie ma doniesień o atakach czy osobach rannych w mieście. Strach przed wojną nie może jednak dziwić.

Syreny alarmowe ostrzegające przed atakiem pojawiły się również we Lwowie. Szef tamtejszej Obwodowej Administracji Państwowej Maksym Kozytskyi ostrzega, że w mieście mogą pojawić się sabotażyści w wojskowych mundurach. Ostrzelane zostały już trzy jednostki wojskowe. Lwów jest oddalony od granicy z Polską o 70 km. ([email protected], fot.: UM Nowy Sacz)







Dziękujemy za przesłanie błędu