Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
09/10/2019 - 12:15

Szlabany na dojazd do domów? Nie tylko w Nowym Sączu kolej straszy mieszkańców

Mieszkańcy ulicy Łącznik mogą mieć szlaban – i to dosłownie – na dojazd do swoich domów i nieruchomości, bo kolej do 25 października dała miastu czas na zmianę statusu tej ulicy z drogi wewnętrznej na gminną. Teraz jednak wychodzi, że przez ospałość poprzednich władz Nowego Sącza zabraknąć może czasu na całą operację. A jak jest w innych gminach?

Tragiczny wypadek na przejeździe w Barcicach 25 sierpnia 2018 roku
Potem jednak już na miejscu z mieszkańcami – którzy, jak twierdzili w rozmowie z nami, są gotowi by z miastem się dogadać – spotkał się dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Adam Konicki. Już po spotkaniu sprawę skomentował następująco: - Miasto Nowy Sącz ma ograniczone możliwości prawne, które by rozwiązały zaistniały problem mieszkańców. Pomimo tego Miejski Zarząd Dróg wraz z Wydziałem Geodezji i Nieruchomości w ramach swoich kompetencji podejmie działania w celu uporządkowania obecnego stanu, dlatego w najbliższym czasie planowane jest spotkanie wraz z przedstawicielami PKP PLK oraz Przewodniczącymi Zarządu Osiedla Biegonice oraz Zawada w celu podjęcia wspólnego działania zmierzającego do pozytywnego rozwiązania zaistniałego problemu.

Co z tego wszystkiego wynika? Choć mówi się o ciągłości władzy samorządowej, to ewidentnie poprzednia ekipa rządząca i poprzedni dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg przespali czas, w którym można było działać. Oczywiście temat będziemy monitorować na bieżąco, ale przy okazji warto nadmienić, że podobne problemy z przejazdami kolejowymi przecinającymi drogi wewnętrzne, poza jurysdykcją gminy, są w gminie Stary Sącz i w gminie Chełmiec. Jak tu je rozwiązano?

Zobacz też: Budują nowy most w Moszczenicy. Objazd? Grzecznościowo albo przez Barcice

Zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki zaznacza, że gmina cały czas jest w kontakcie z dyrekcją PKP PLK, bo kolej przede wszystkim chce przebudować przejazdy kolejowe na trasie Stary Sącz – Piwniczna-Zdrój, w szczególności na terenie Barcic. Jeśli chodzi o sytuację analogiczną do tej, która jest w Nowym Sączu, to tylko jeden przejazd kolejowy – właśnie we wspomnianych Barcicach, tuż koło słynnych zakrętów – nadawał się do zamknięcia.

Ale gmina dogadała się z kolejarzami tak, że wybuduje już niebawem alternatywny dojazd, alternatywną drogę wydłuż torów na odcinku 150 metrów do następnego przejazdu już o wyższej kategorii, dzięki któremu problematyczny przejazd będzie można całkowicie ominąć.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info  / Google Street View







Dziękujemy za przesłanie błędu