Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 18 maja. Imieniny: Alicji, Edwina, Eryka
08/10/2012 - 10:11

Stare Miasto po wyborach przewodniczącego. Gawłowski po raz czwarty

Przemysław Gawłowski w piątek (5 października) został wybrany przewodniczącym Zarządu Osiedla Stare Miasto. Dla mieszkańca dzielnicy, który spędził w niej ćwierć wieku, będzie to czwarta kadencja.
W zebraniu wyborczym uczestniczyło 108 mieszkańców Starego Miasta, na wymaganych 50. Przemysław Gawłowski był jedynym kandydatem na stanowisko przewodniczącego i otrzymał 105 ważnych głosów.
- Przez pięć dni poprzedzających wybory spotykałem się z mieszkańcami osiedla i przypominałem, że będzie głosowanie. Prosiłem by przyszło jak najwięcej osób, bo w końcu ważą się losy dzielnicy i powinni w tych wyborach uczestniczyć – mówi Gawłowski. - Inni mieszkańcy i członkowie Zarządu przypominali o piątkowym zebraniu za pomocą portalu społecznościowego Facebook. No i udało się, bo przyszło naprawdę sporo osób – dodaje.
Podczas zebrania wyborczego dotychczasowy Zarząd Osiedla Stare Miasto przedstawił sprawozdanie z czteroletniej działalności. Minutą ciszy uczczono także pamięć mieszkańców, którzy niedawno zmarli.
- Nasze osiedle jest specyficzne, bo właściwie nic nie można zmienić bez zgody konserwatora. Nie ma szans na duże inwestycje. Zajmują nas indywidualne problemy mieszkańców, które niektórym mogą wydać się błahe – przyznaje przewodniczący Starego Miasta. - Są więc prośby o naprawę chodnika, o zwiększenie kontroli Straży Miejskiej i Policji dla poprawy bezpieczeństwa i ściganie niewłaściwie zaparkowanych samochodów – dodaje.
Jak się okazuje to właśnie problemy z miejscami parkingowymi i zbyt duża liczba samochodów w centrum miasta jest największym problemem osiedla. Osoby przyjezdne pozostawiają swoje pojazdy często na miejscach zwyczajowo wykorzystywanych przez mieszkańców osiedla. Stąd wiele próśb o postawienie słupków zaporowych.
- Niestety ludzie są leniwi. Ja rozumiem, że osoby przyjezdne chcą dojechać jak najbliżej centrum, ale muszą pamiętać o tym, że w centrum też mieszkają ludzie – uważa Gawłowski. - Efekt jest taki, że mamy zapchaną starówkę, a parkingi przy Bulwarze Narwiku, pod Bazyliką św. Małgorzaty świecą pustkami – dodaje.

(ALF)
Fot. Archiwum






Dziękujemy za przesłanie błędu