Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
29/03/2020 - 14:05

Spowiedź online lub przez telefon. Czy przez epidemię koronawirusa to możliwe?

- Tak przyzwyczailiśmy się do tego, że Pan Jezus jest na wyciągnięcie ręki i że „jak chcę, to się wyspowiadam” i że to ode mnie zależy, kiedy przyjmę komunię świętą. Czasami Pan Bóg dopuszcza takie trudne doświadczenia po to, żeby wiara odżyła. A ona odżyje w tęsknocie – mówił w rozmowie z „Sądeczaninem” ksiądz jezuita Józef Polak, proboszcz parafii pod wezwaniem Ducha Świętego. Pewnie z owego pragnienia oczyszczenia duszy w czasach zarazy pojawiły się wśród wiernych pytania o spowiedź online lub przez telefon. W tej sprawie wypowiedział się rzecznik Episkopatu.

Jak trwoga to do Boga… ileż razy doświadczamy tego w swoim życiu i doświadczaliśmy w historii naszego kraju. Tak było w czasach wojen i zarazy, takiej jak dżuma czy cholera. To wtedy w swojej bezradności ludzie zwracali się do Kościoła. Pielgrzymowali na Jasną Górę, świątynie były pełne modlących się wiernych. Teraz mamy morowe powietrze, które zabija ludzi na całym świecie, a biskupi pozamykali kościoły.

O tej niespotykanej, na przestrzeni wieków sytuacji rozmawialiśmy z księdzem jezuitą Józefem Polakiem, proboszczem parafii pod wezwaniem Ducha Świętego.

Czytaj też Jest trwoga, a Boga zamknęli w kościele! Przejmująca rozmowa z sądeckim jezuitą

- Czasami Pan Bóg dopuszcza takie trudne doświadczenia po to, żeby wiara odżyła. A ona odżyje w tęsknocie – mówił kapłan.

Padło tez też pytanie o chęć pojednania się z Bogiem wynikające z lęku przed śmiercią.  

-Każdy z nas umrze, niekoniecznie na tę chorobę. Teraz trochę bardziej jesteśmy tego świadomi. Chrześcijanin nie ma lęku przed śmiercią, gdyż wie, że jego ojczyzna jest w niebie. Ogólnie, mogę już teraz powiedzieć, że nawet jeśli kościoły opustoszały i mniej jest spowiedzi, to te które są, są bardziej konkretne. Ludzie uświadamiają sobie z życia  rzeczy jeszcze niewyspowiadane. I to jest właściwy czas na rachunek sumienia.

Pewnie z owego pragnienia oczyszczenia duszy w czasach zarazy pojawiły się wśród wiernych pytania o spowiedź online lub przez telefon. W tej sprawie wypowiedział się rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik. 

Nie jest możliwa spowiedź przez telefon lub Internet. Księża biskupi przypominają, że – zgodnie z dokumentem Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu – w przestrzeni wirtualnej „nie ma sakramentów”. Spowiedź, także w obecnych warunkach, jest możliwa tylko poprzez indywidualny i bezpośredni kontakt ze spowiednikiem, przy zachowaniu wszystkich zaleceń służb sanitarnych.

Rzecznik Episkopatu zaznaczył, że pomimo ograniczenia liczby wiernych, którzy mogą uczestniczyć w Mszach św. i nabożeństwach do pięciu osób, kościoły pozostają otwarte, a księża spowiadają wiernych, stosując się do rygorów sanitarnych.

Czytaj też Tak jeszcze nigdy nie było. Już wiadomo co z Wielkanocą w czasie epidemii

- Prezydium Episkopatu przypomniało we „Wskazaniach dla biskupów odnośnie do sprawowania czynności liturgicznych w najbliższych tygodniach”, że chociaż właściwym miejscem sprawowania spowiedzi jest konfesjonał, to z uzasadnionej przyczyny spowiedź może się odbyć również poza nim. Dlatego w obecnych warunkach można sprawować ten sakrament np. w kościele, w kaplicy, w zakrystii, w sali katechetycznej, w biurze parafialnym lub w innym godnym miejscu, pozwalającym na zachowanie prywatności i zasad bezpieczeństwa – powiedział ks. Rytel-Andrianik.

Dodał, że parafie organizują możliwość spowiedzi, a osoby, które chcą z niej skorzystać, mogą telefonicznie lub przez strony internetowe i media społecznościowe dowiedzieć się, kiedy można przystąpić do sakramentu pojednania w obecnych warunkach. Rzecznik Episkopatu podkreślił też, że biskupi zwrócili uwagę, iż drugie przykazanie kościelne nakazuje wiernym „Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty”.

 - Księża biskupi wskazują, że choć w polskiej tradycji istnieje zwyczaj spowiedzi w okresie Wielkiego Postu przy okazji rekolekcji, to jednak każdy wierny może sam zdecydować, kiedy wypełni obowiązek wynikający z tego przykazania. A co do przykazania, aby „przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przyjąć Komunię Świętą”, to okres wielkanocny obejmuje czas od Środy Popielcowej do Niedzieli Trójcy Świętej, czyli – w tym roku – do 7 czerwca 2020.

Ks. Rytel-Andrianik wskazał również, że ostatnio Prezydium Episkopatu przypomniało, iż zgodnie z nauką Kościoła, zawsze, ilekroć istnieje poważna racja i nie ma sposobności wyspowiadania się, wtedy dla przywrócenia stanu łaski wierny „jest obowiązany wzbudzić akt żalu doskonałego, który zawiera w sobie zamiar wyspowiadania się jak najszybciej.

Czytaj te z Przez koronawirusa można zyskać odpust zupełny. Jak to zrobić? 

-Idąc za wskazaniami Katechizmu Kościoła Katolickiego numer 1452, biskupi napisali, że taki żal odpuszcza nawet grzechy śmiertelne, jeśli zawiera mocne postanowienie przystąpienia do spowiedzi sakramentalnej, gdy tylko będzie to możliwe. Księża biskupi podkreślają, że uzyskane w ten sposób odpuszczenie grzechów jest związane z obowiązkiem ich wyznania podczas najbliższej możliwej okazji do spowiedzi – powiedział rzecznik Episkopatu Polski.

[email protected] fot. pixaby







Dziękujemy za przesłanie błędu