Ręce opadają. Oszuści znowu ruszyli do akcji. Mogą zapukać do waszych drzwi
Kiedy nie ma sezonu grzewczego, jest sezon na czyszczenie kominowych przewodów. Czy na tę dbałość o bezpieczeństwo liczą oszuści, którzy oferują przeglądy i przetykanie kominów? Najwyraźniej tak, bo grasują pod Limanową. Dokładnie objawili się na terenie Mszany Dolnej. Takie sygnały dotarły do urzędu gminy, który ostrzega przed oszustami, powołującymi się na fikcyjną umowę z samorządem.
- Fałszywi kominiarze żądają zapłaty. Tym, którzy opłaty nie uiszczą grożą brakiem wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia w razie wystąpienia szkody – ostrzega urząd.
Mało tego, oszuści wyciągają od ludzi pieniądze za kalendarze, guziki na szczęście lub oferują „wirtualną” usługę kominiarską.
- Pamiętajmy, że zawsze możemy poprosić kominiarza o okazanie dokumentu potwierdzającego jego uprawnienia, zapytać jak się nazywa i jaką firmę reprezentuje - przypominają urzędnicy i radzą żeby w razie wątpliwości zawiadomić policję.
Warto pamiętać, że prawdziwy kominiarz powinien mieć przy sobie ważny i czytelny dokument, legitymację poświadczającą wykonywany zawód i tożsamość. Strój kominiarza nie świadczy o autentyczności kominiarza. ([email protected])