Radość i oklaski w biurze senatora Stanisława Koguta
Dzisiaj wieczorem w biurze senatora Stanisława Koguta przy ul. Pijarskiej w Nowym Sączu zapanowała ogromna radość i rozległy się gromkie oklaski, kiedy wkrótce po zamknięciu lokali wyborczych podano pierwsze sondażowe wyniki wyborów, według których PiS zdobyło 31,5 proc. głosów w sejmikach wojewódzkich, wyprzedzając Platformę Obywatelską (27,3 proc. głosów) i inne partie polityczne.
![](http://archiwum.sadeczanin.info/media/gallery/2013/2014-11/16/iga/pis/pis.jpg)
Tuż przed godz. 21, a więc przed zakończeniem dzisiejszych wyborów, drzwi biura senatora Stanisława Koguta praktycznie się nie zamykały. Wchodziły do niego kolejne osoby.
Po zamknięciu lokali wyborczych wszyscy z niecierpliwością czekali na pierwsze telewizyjne doniesienia powyborcze. Kiedy podano pierwsze sondażowe wyniki mówiące o tym, że PiS uzyskał w kraju31,5 proc. głosów w sejmikach wojewódzkich i wyprzedził Platformę Obywatelską (27, proc głosów) oraz inne parte polityczne w biurze senatora Stanisława Koguta nastąpił wybuch radości, rozległy się gromkie oklaski.
Zadowolenia z tych pierwszych sondażowych wyników nie krył senator Kogut, choć podkreślał, że trzeba poczekać do ogłoszenia oficjalnych wyników.
- Ten sondażowy wynik PiS jest efektem wykonanej ciężkiej pracy – zaznaczył senator Kogut. – Jeśli chodzi o teren Sądecczyzny, Małopolski kandydaci byli dobrani, moim zdaniem, idealnie. Ogromnie się cieszę z tego zwycięstwa, ale zaczekajmy do ogłoszenia przez Państwową
Komisję Wyborczą końcowych wyników.
- Osobiście chciałbym jednak, aby jej nie było. Chciałbym, aby wygrał obecnie urzędujący prezydent – stwierdził senator.
Wyraził on także nadzieję, że Prawu i Sprawiedliwości uda się wprowadzić co najmniej 8 kandydatów do Rady Miasta, i że będzie w niej Klub PiS
– Wszystko jest jednak w rękach wyborców. Mam nadzieję, że dokonali oni mądrego wyboru – podsumował senator.
Witold Kozłowski sekretarz powiatu nowosądeckiego, otwierający listę PiS z okręgu nr 6 do Sejmiku Województwa Małopolskiego zaznaczył, że trzeba poczekać do oficjalnych wyników.
- Na razie pewne jest to, że PiS wygrał wybory w kraju, jeśli chodzi oczywiście o sejmiki wojewódzkie – powiedział Kozłowski.
(MIGA)
Fot. (MIGA)