Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 12 maja. Imieniny: Dominika, Imeldy, Pankracego
19/12/2014 - 15:00

Przy szpitalu parkujemy za darmo. Dyrektor zerwał umowę: prezent na święta

Od 19 grudnia parking przy nowosądeckim szpitalu jest bezpłatny. Dyrektor Artur Puszko rozwiązał wczoraj, po trwających niemal cały dzień negocjacjach z udziałem prawników, umowę z firmą, która od pół roku kasowała opłaty. Nieoficjalnie mówi się, że powody to: "zła organizacja parkingu i niedopełnienie wymogów bezpieczeństwa".– To świąteczny prezent – powiedział portalowi sadeczanin.info dyrektor Puszko. Czy nie narazi to jednak szpitala na proces sądowy z firmą prowadzącą parking, która już zainwestowała w niego sporo pieniędzy? Wiosną opłaty za parkowanie pod szpitalem mają wrócić ale już na innych zasadach.
W połowie lipca ruszył system poboru opłat na wszystkich trzech parkingach, zlokalizowanych przy Szpitalu Specjalistycznym w Nowym Sączu. Częstochowska firma Wikeram, która wygrała przetarg na obsługę parkingu, miała zainwestować tu nawet 1,2 mln złotych. Dotychczas wydano podobno ok. 400 tys zł.

W zamian za pokrycie kosztów inwestycji, w ciągu najbliższych dwóch lat miała mieć prawo do poboru opłat od wjeżdżających na teren szpitala. Wysokość opłat została ustalona na podstawie porozumienia szpitala i firmy administrującej parkingiem. To już jednak nieaktualne, bo sądecki szpital zerwał umową z firmą. Dlaczego?
- Umowa z dzierżawcą parkingu szpitalnego została rozwiązana wczoraj ze względów formalno -prawnych – powiedział portalowi sadeczanin.info Artur Puszko, dyrektor sądeckiego szpitala.

Nie chciał mówić o szczegółach.
- Szpital zawarł ugodę z byłym już dzierżawcą, że nie będzie on miał roszczeń w stosunku do szpitala – zapewnił nas dyrektor, który nie ukrywa, że skorzystają na tym mieszkańcy i pacjenci:
– Obecnie dla pacjentów, pracowników i osób przyjeżdżających do szpitala nie obowiązują żadne opłaty. Jest to taki świąteczny prezent. Mam nadzieje, że mieszkańcy będą usatysfakcjonowani - dodał.

Do dziś (19 grudnia) każdy: czy to pacjent, czy odwiedzający chorych, musiał zapłacić trzy złote za każdą rozpoczętą godzinę parkowania, dziesięć złotych za dobowy pobyt dla osób hospitalizowanych (na podstawie wypisu szpitalnego), lub wykupić za trzydzieści złotych ogólnodostępny abonament dobowy. Miesiąc parkowania auta to już 200 zł. Nawet pracownicy szpitala musieli płacić 20 zł za abonament miesięczny. Kierowcy byli kasowani przy wjazdach od strony placu Kuźnice, ulicy Kilińskiego i ulicy Młyńskiej.
 Zostały zainstalowane bramki i monitoring Przy punkcie poboru opłat wydzielono jedynie pasy dla karetek. Przebudowano w związku z tym wydzierżawiony gruntu, przeznaczony na budowę miejsc parkingowych oraz wykonano system parkingowy i wyremontowano nawierzchnię w miejscach wjazdów i wyjazdów z terenu szpitala. 

To spore koszty, które poniosła firma z Częstochowy. Problematyczne są też zapewne kwestie związane z rozwiązaniem umowy z zatrudnionymi przy obsłudze parkingu pracownikami. Nie wiadomo też co z tymi klientami, któzy już abonament na ten miesiąc wykupili.

Poprosiliśmy właścicieli firmy z Częstochowy o komentarz. Czy akceptują ugodę, czy też może będę chcieć jeszcze walczyć w sądzie o odszkodowanie za skutki jej zerwania? Czekamy na odpowiedź.

Z tej sytuacji na pewno zadowoleni będą natomiast mieszkańcy Nowego Sącza, pacjenci i ich rodziny. Pacjenci twierdzili na przykład, że opłata za wjazd na szpitalny parking obala zasadę darmowego leczenia.

Po wprowadzeniu opłat ludzie dowożący swoimi samochodami bliskich na Szpitalny Oddział Ratunkowy lub ze skierowaniami na oddziały albo nie mieli głowy na szukanie parkomatu, lub brakowało im drobnych. Wielu z oszczędności parkowało przy pobliskich uliczkach i na chodnikach, często niezgodnie z przepisami. Nie brakowało apeli i masowych protestów kierowanych pod adresem dyreksji szpitala o likwidację opłat za postój.
Już dziś, aż do wiosny, można  parkować przy szpitalu za darmo, o ile oczywiście znajdą wolne miejsce, o co nie jest tu łatwo.
***
Dlaczego w ogóle szpital zdecydował się na wprowadzenie płatnych parkingów?:

„(...)Szpital, jako jednostka prowadząca zarejestrowaną przez Wojewodę Małopolskiego działalność leczniczą, nie może prowadzić działalności gospodarczej w zakresie pobierania opłat za wjazd i parkowanie na terenie przyszpitalnym. Zgodnie z obowiązującymi przepisami jedyną dopuszczoną formą jest wydzierżawienie gruntu na prowadzenie tego typu działalności.
(...) program naprawczy przedstawiony podmiotowi tworzącemu, który jest realizowany od lipca 2013 r. przewidywał m.in., w ramach wydzierżawienia terenu prywatnemu inwestorowi remont obecnych miejsc parkingowych, budowę nowych miejsc parkingowych, placów, dojazdów i dojść do miejsc parkingowych, na koszt dzierżawcy. Obserwując codzienne natężenie ruchu, które w znacznym stopniu utrudniało dojazd karetek pogotowia, można zauważyć że od chwili uruchomienia płatnego systemu parkingowego nastąpiła radykalna poprawa tej sytuacji, zdecydowanie mniej osób korzysta z parkingu szpitalnego. Niejednokrotnie osoby postronne pozostawiały na naszym terenie pojazdy, zajmując miejsca postojowe pracownikom i pacjentom Szpitala, blokując drogi pożarowe” –
tłumaczył kilka miesięcy temu dyrektor Puszko.

***
Plany parkingów snuto już w 2011 roku. Przy szpitalu w Nowym Sączu miał powstać kilkupoziomowy parking. Plan przewidywał połączenie pomiędzy Bulwarem Narwiku, a Mickiewicza, w granicy działki, z dojazdem od strony sklepu Biedronka. Parking miał powstać w miejscu starej ciepłowni i pomieścić od 300 do 500 pojazdów


BOS
Fot: BOS
 






Dziękujemy za przesłanie błędu