Poszukiwania w Nowym Sączu. Kilkadziesiąt osób szukało schorowanej kobiety

Poszukiwania w Nowym Sączu
W czwartkowy wieczór sądeckie służby ratunkowe zostały postawione na równe nogi. Po godzinie osiemnastej otrzymały zgłoszenie, że zaginęła mieszkanka Nowego Sącza. Kobieta wyszła ze swojego domu i nie wróciła na noc. Po raz ostatni była widziana na ulicy Lachów Sądeckich. Seniorka jest schorowana i jej życie było zagrożone.
Zobacz też Oszuści znów zaatakowali. Tym razem wymyślili coś zupełnie nowego
Już po kilku minutach na ulicy Lachów Sądeckich zaroiło się od służb ratunkowych. Strażacy z Nowego Sącza i pobliskich jednostek, policjanci, goprowcy i ratownicy z Grupy Ratownictwa Specjalnego OSP Nowy Sącz przez wiele godzin przeszukiwali miejsca, w których mogła przebywać zaginiona kobieta.
Zobacz też Wbił sobie nóż podczas rozbiórki mięsa. Wypadek w sądeckim zakładzie masarskim
Akcja nie była łatwa, ale na szczęście zakończyła się szczęśliwie. Starsza kobieta została odnaleziona przed północą. Trafiła pod opiekę załogi pogotowia ratunkowego. ([email protected] Fot. OSP Nowy Sącz-Biegonice, Grupa Ratownictwa Specjalnego OSP Nowy Sącz)