Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 28 czerwca. Imieniny: Florentyny, Ligii, Leona
25/06/2024 - 12:20

To on podpalił zabytkowy kościół w Nowym Sączu. Twierdzi, że kierował nim „impuls”

Co najmniej trzy miesiące spędzi w areszcie 22-letni mieszkaniec Nowego Sącza, który jest podejrzany o podpalenie zabytkowego kościoła św. Heleny w Nowym Sączu. Mężczyzna przyznał się do wszystkiego i złożył obszerne wyjaśnienia. Swoje zachowanie tłumaczył tym, że kierował nim „impuls”.

Choć na początku śledczy przypuszczali, że do pożaru drewnianego kościoła św. Heleny w Nowym Sączu doszło na skutek zwarcia instalacji elektrycznej, to teraz nie ma już żadnych wątpliwości, że świątynia została podpalona. Ta informacja zszokowała wszystkich sądeczan.

- W toku prowadzonego śledztwa, dzięki wnikliwej i intensywnej pracy prokuratora oraz funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu ustalono przebieg i sprawcę zdarzenia – informuje prok. Justyna Rataj-Mykietyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Zobacz też To się w głowie nie mieści! Szokujące ustalenia w sprawie pożaru kościoła w Nowym Sączu


Śledczy zabezpieczyli i poddali drobiazgowym analizom zapisy monitoringów wokół cmentarza i kościoła św. Heleny. Stanowiły one punkt zwrotny w śledztwie. Już kilka dni po pożarze policjanci na polecenie prokuratora zatrzymali 22-letniego mieszkańca Nowego Sącza podejrzanego o podpalenie świątyni. Mężczyzna usłyszał zarzuty, złożył obszerne wyjaśnienia i przyznał się do wszystkiego. Twierdził że kierował nim „impuls”.

Zobacz też Spalony kościółek św. Heleny pod lupą biegłych. Będzie zawiadomienie do prokuratury


Decyzją Sądu Rejonowego w Nowym Sączu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie i tam poczeka na wyrok. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

- W toku śledztwa planowane jest między innymi przeprowadzenie badań psychiatrycznych podejrzanego – dodaje prok. Justyna Rataj-Mykietyn. ([email protected] Fot. KMP Nowy Sącz, PSP Nowy Sącz)







Dziękujemy za przesłanie błędu