Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
09/06/2020 - 12:00

Pechowa wyprawa. Prosto z rowerowej wycieczki trafił z dziećmi na kwarantannę

Trzeba mieć prawdziwego pecha, żeby się wybrać na rowerową wycieczkę, zapłacić mandat i jeszcze trafić na przymusową, dwutygodniową kwarantannę. Ta historia przytrafiła się ojcu, z dwójką synów.

Nie pomagają prośby, groźby i komunikaty. Przez pandemię koronawirusa  nie można swobodnie szlakami turystycznymi przekraczać granicy ze Słowacją.  Niektórzy  robią to po prostu bezwiednie, ale pogranicznicy nie mają litości.

Czytaj też amiast bonu na wakacje, będzie 500 plus po nowemu. Jak dostac te pieniądze?  

Prawdziwego pecha miał ojciec, który zabrał na rowerową wycieczkę dwóch nastoletnich synów. Pomylili trasę i znaleźli się po słowackiej stronie. Kiedy się zorientowali, zawrócili do Polski, po drodze wpadli jednak w ręce strażników, którzy patrolowali teren.

Choć na terenie południowych sąsiadów nieszczęśnicy znaleźli się bezwiednie, eskapada została  uznana za nielegalną i procedury poszły w ruch. Cała trójka  została przewieziona do siedziby  komendy straży pożarnej w Gorlicach, gdzie zmierzono im temperaturę.

Czytaj też Potrzebna pomoc dla domu dziecka pod Limanową. Wszystko przez koronawirusa  

Choć wszyscy czuli się dobrze i tak w związku z zaostrzonymi rygorami związanymi z epidemią, zostali skierowani na przymusową, dwutygodniową  kwarantannę, a pogranicznicy wlepili ojcu chłopców trzysta złotych mandatu za nielegalne przekroczenie granicy.

Od początku tymczasowego przywrócenia kontroli granicznej, małopolski odcinek granicy ze Słowacją przekroczyło niezgodnie z przepisami trzydzieści osób - informuje Dorota Kądziołka, rzecznik prasowy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Wobec wszystkich zatrzymanych wymierzone zostały stosowne kary.

Pogranicznicy przypominają, że przekraczanie granicy ze Słowacją możliwe jest wyłącznie w dwóch wyznaczonych do tego miejscach. W województwie małopolskim to drogowe przejście Chyżne – Trstena.

[email protected] fot. KOSG







Dziękujemy za przesłanie błędu