Parkując tu, w Nowym Sączu, będziesz musiał płacić. Zmiany od 10 listopada

Uwaga! Za parkowanie przy Bulwarze Narwiku, ul. Młyńskiej i skrzyżowaniu ul. Matejki i Młyńskiej w Nowym Sączu trzeba będzie już płacić. Parkometry, które zostały zainstalowane w tych miejscach zostaną uruchomione jutro.

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Nowym Sączu uruchamia w czwartek (10 listopada) parkometry w trzech wyznaczonych dodatkowych miejscach w Strefie Płatnego Parkowania.

Przypomnijmy, że SPP w Nowym Sączu, w której trzeba uiszczać opłatę za korzystanie z miejsca postojowego została poszerzona o trzy dodatkowe punkty. Na to zgodziła się Rada Miasta podejmując we wrześniu stosowną uchwałę dotyczącą podniesienia opłaty za parkowanie w SPP.

Wtedy też poszerzono Strefę Płatnego Parkowania o trzy nowe punkty. Mimo, że rada podjęła uchwałę to do tej pory opłata za parkowanie w tych miejscach nie była pobierana od kierowców. Musiały być tam bowiem zainstalowane nowe parkometry, takie, jak działają w całej Strefie Płatnego Parkowania (A i B).

Urządzenia już są gotowe do pracy.

- Od jutra (10 listopada) zostają uruchomione nowe obszary Strefy Płatnego Parkowania – powiedział Sądeczaninowi Jerzy Leszczyński, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Nowym Sączu. – Za parkowanie trzeba będzie płacić na ul. Młyńskiej (od ul. Matejki do nowego ronda), na parkingu przy skrzyżowaniu ul. Matejki z ul. Młyńską oraz na parkingu przy ul. Bulwar Narwiku (przy schodach do ul. Matejki). Parkometry zaczną działać o godz. 8

Przypominamy też, że w Nowym Sączu za parkingi trzeba płacić do godziny 18.00. To o dwie godziny dłużej niż przed wprowadzeniem uchwały.

Przypomnijmy również, że w bardziej korzystnej sytuacji są posiadacze karty nowosądeczanina. Od 10 października parkując w strefie A lub B mają darmowe 120 minut. Jednak po upływie tego czasu także i oni muszą płacić za parkowanie.

Nie mamy, niestety dobrych informacji dla osób, które muszą zapłacić karę za brak opłaconego parkowania.

W przypadku zapłaty kary tego samego dnia lub w następny dzień roboczy (dni powszednie bez sobót, niedziel i świąt), licząc od dnia wystawienia zaświadczenia i w przypadku niewniesienia odwołania, opłata wyniesie 100 zł. W przypadku uiszczenia opłaty po tym terminie opłata wzrośnie do 200 złotych.

[email protected], fot. IM.

Skomentuj