Nowy Sącz: miasto odpowiada spółce Sądeckie Wodociągi
- Dość polityki przy spółce Nova – takie słowa padły z ust wiceprezydenta Bochenka, który odniósł się do tego, co zostało powiedziane i pokazane podczas wczorajszej konferencji, jaka odbyła się w spółce Sądeckie Wodociągi. Wiceprezydent zaapelował do opozycyjnych radnych, w szczególności do przewodniczącej Rady Miasta Iwony Mularczyk o to, aby zaprzestali ataków na miejskie spółki.
Artur Bochenek zaznaczył, że czymś wręcz karygodnym jest niepoinformowanie władz Nowego Sącza, ani też zarządu spółki Nova o tym, że pojawił się problem z odbiorem ścieków z wysypiska. Natomiast, jako pierwsi dowiedzieli się o tym, za pośrednictwem mediów, mieszkańcy miasta. To oni zostali poinformowani, że spółka Sądeckie Wodociągi wypowiada spółce NOVA umowę dotyczącą odbioru ścieków i składa doniesienie do prokuratury.
Czytaj też Wojna o ścieki. Sądeckie Wodociągi wypowiedziały umowę miejskiej spółce Nova
Foliowe - Nie wiem, czy tak postępuje prawidłowo działający zarząd spółki komunalnej. Nie rozumiem, dlaczego Sądeckie Wodociągi nie poinformowały o całej sprawie prezydenta miasta, zainteresowane podmioty, które są de facto większościowymi wspólnikami tej spółki – stwierdził wiceprezydent.
Wiceprezydent pytał, nie kryjąc swojego oburzenia, czy tak zachowuje się spółka komunalna, że walczy z inną spółką komunalną? Jak stwierdził, z taką kuriozalną sytuacja się nie spotkał. Poinformował też, że nikt z zarządu Sądeckich Wodociągów nie pofatygował się do ratusza, by omówić ewentualne kwestie sporne związane ze współdziałaniem obydwu podmiotów.
- W najbliższym czasie do Sądeckich Wodociągów zostanie przesłane pismo wzywające do zaprzestania naruszania dobrego imienia spółki NOVA. Jeśli Sądeckie Wodociągi nie zareagują na to pismo, zostaną wszczęte odpowiednie kroki prawne – zaznaczył wiceprzeydent.
Artur Bochenek odniósł się także do zarzutów Sądeckich Wodociągów, jakoby spółka NOVA rzekomo miała odprowadzać nieprawidłowo podczyszczone ścieki z terenu wysypiska. Jego zdaniem, jak również zarządu spółki NOVA zarzuty te są bezpodstawne.
W oświadczeniu wydanym przez spółkę NOVA, które podczas dzisiejszej konferencji otrzymali dziennikarze można przeczytać, że: „problemy związane z siecią kanalizacyjną wynikają (…) z braku należytego utrzymania przez Sądeckie Wodociągi w odpowiednim stanie urządzeń i elementów sieci kanalizacyjnej”.
Dotyczy to też kolektora, który uległ awarii, a który, jak informuje spółka Nova jest własnością Sądeckich Wodociągów. To z tego kolektora wydobywały się ścieki. Podczas dzisiejszej konferencji wyjaśniano też kwestie obecności w kolektorze odpadów stałych. Zdaniem zarządu spółki Nova jest to pokłosie awarii, która miała miejsce 13 stycznia br. na sieci kanalizacyjnej Sądeckich Wodociągów. O tej awarii mówił wiceprezydent, jak i Katarzyna Paniak, dyrektor zakładu zagospodarowania odpadów w spółce Nova.
Czytaj na następnej stronie TUTAJ