Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 15 lipca. Imieniny: Henryka, Igi, Włodzimierza
11/03/2021 - 19:25

Nowy Sącz: miasto odpowiada spółce Sądeckie Wodociągi

Władze Nowego Sącza uważają, że wypowiedzenie umowy na odbiór ścieków spółce NOVA przez Sądeckie Wodociągi to działanie o charakterze politycznym. Artur Bochenek, wiceprezydent miasta na zwołanej dzisiaj konferencji prasowej zapewniał, że spółka NOVA właściwie podczyszcza ścieki ze składowiska, zanim trafią one do sieci kanalizacyjnej Sądeckich Wodociągów.

Artur Bochenek i Katarzyna Panik
Czytaj także: Widmo zwolnień ludzi w MPK, redukcji kursów. Co przyniesie restrukturyzacja?

- Była to awaria Sądeckich Wodociągów na ich infrastrukturze – dodaje wiceprezydent. Dziewiątego marca, kiedy pojawił się problem zatkała się studzienka. Pracownicy spółki Sadeckie Wodociągi usunęli awarię.

- Według nas jest to pokłosie awarii z 13 stycznia br. – stwierdziła Katarzyna Paniak.- Materiał z nurtem pobliskiego potoku Kretówka mógł się przedostać i sukcesywnie spływać do studzienki.

Katarzyna Paniak mówiła, że ścieki z wysypiska przechodzą fazę podczyszczania zanim trafią do kanalizacji – instalacji Sądeckich Wodociągów. Zaznaczyła też, że podczyszczalnia, z jakiej korzysta spółka NOVA przeszła na przełomie stycznia i lutego tego roku generalny remont. Ścieki są odpowiednio napowietrzone.

- Wyniki badań, które wykonujemy w akredytowanym laboratorium nie wykazują żadnych przekroczeń – powiedziała. – Nie mamy sobie nic do zarzucenia.

Co teraz z odbiorem ścieków z terenu wysypiska zarządzanego przez spółkę Nova? Katarzyna Paniak nie ukrywa, że Nova znajduje się obecnie w sytuacji patowej.

Spółka NOVA posiada tylko kilka szambiarek, które mogłyby wywozić ścieki z wysypiska do innej oczyszczalni. Kilka specjalistycznych samochodów to kropla w morzu potrzeb. Przewożenie ścieków do innej oczyszczalni jest też sporym wyzwaniem finansowym i logistycznym.

Dlatego zarząd spółki NOVA ma nadzieję, że uda się porozumieć ze spółką Sądeckie Wodociągi i wypracować nową umowę.

- Polityczny spektakl się odbył. Teraz pora, aby przejść do rozmów merytorycznych. To, że zepsuła się studzienka nie są podstawą do tego, aby wypowiadać umowę – dodaje wiceprezydent Bochenek.

Jak można zaradzić tej sytuacji?

Wiceprezydent Bochenek powiedział, że jedną z możliwości jest renegocjacja między zarządami obu spółek umowy, inną braną pod uwagę jest wywożenie ścieków do innej oczyszczalni i w tym czasie przygotowywanie projektu budowy własnej oczyszczalni ścieków dla spółki NOVA ([email protected])., fot. IM.







Dziękujemy za przesłanie błędu