Nowy Sącz: domowy klozet jak śmietnik. Co tam trafia, wiedzą w wodociągach
Ci, którzy zasilają miejską kanalizację w takie „kwiatki nie zdają sobie sprawy, jakie konsekwencje ich postępowanie niesie ze sobą.
Spółka Sądeckie Wodociągi sprawuje pieczę nad 940,6 km systemem kanalizacji sanitarnej w Nowym Sączu i gminach: Stary Sącz, Nawojowa oraz Kamionka Wielka.
Pracownicy Sądeckich Wodociągów w trakcie rutynowego czyszczenia kanalizacji sanitarnej wyciągają z niej najprzeróżniejsze rzeczy, które w ogóle nie powinny się tam znaleźć. Z rur kanalizacyjnych wyławiają duże ilości nierozkładających się materiałów higienicznych – wrzucanych do toalety pieluch (pampersów), podpasek i tamponów, woreczków, chusteczek nawilżających, wacików, patyczków do czyszczenia uszów.
Z kanalizacji wyławiane są małe, szklane, albo plastikowe buteleczki.
Zdarzały się także – można powiedzieć rzeczy zupełnie niepojęte, jak chociażby plastikowa noga od lalki, metalowy nocnik, czy…sztuczna proteza zębowa.
Problem traktowania przez mieszkańców toalety, jak zwykły śmietnik nie dotyczy li tylko Sądecczyzny. Podobnie jest i w innych regionach kraju.
Dalszą część artykułu czytaj na następnej stronie - TUTAJ