Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 29 czerwca. Imieniny: Pawła, Piotra, Salomei
08/06/2024 - 11:20

Nie uwierzycie co wykopał. Na miejscu szybko pojawili się policjanci

Podczas prac ziemnych w Chełmcu operator koparki wykopał skorodowany pocisk artyleryjski o długości 40 centymetrów. Prawdopodobnie jest to pozostałość po II wojnie światowej. Niewybuch został już zabrany przez saperów na poligon. Tam został zdetonowany.

Podczas prac ziemnych na jednej z posesji w Chełmcu operator koparki wykopał przedmiot, który swoim wyglądem przypominał niewybuch wojenny. Prace natychmiast zostały wstrzymane, a o niebezpiecznym znalezisku zostali poinformowani policjanci, którzy niezwłocznie udali się na miejsce. 

- Policjant zajmujący się rozpoznaniem minersko-pirotechnicznym potwierdził, że jest to niewybuch z okresu II wojny światowej - informuje kom. Justyna Basiaga z sądeckiej policji. 

Do czasu przybycia patrolu saperskiego z Krakowa znalezisko zabezpieczali policjanci z posterunku w Chełmcu. W piątek do Chełmca przyjechała  załoga 16. Batalionu Powietrznodesantowego. Mocno skorodowany pocisk artyleryjski o długości 40 centymetrów został zabezpieczony przez krakowskich saperów w specjalistycznym pojeździe pirotechnicznym i przetransportowany na poligon, gdzie został zdetonowany. 

- W przypadku znalezienia niewypału należy natychmiast powiadomić policję, ponieważ jakiekolwiek manipulowanie przy pocisku grozi jego detonacją, a co za tym idzie uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią osoby przebywającej w jego pobliżu - przestrzegają policjanci.


Po otrzymanym zgłoszeniu funkcjonariusze powiadomią specjalistyczny patrol saperski, który w bezpiecznym miejscu zdetonuje pocisk, a do momentu jego przybycia zabezpieczą znalezisko. ([email protected] Fot. KMP Nowy Sącz)







Dziękujemy za przesłanie błędu