Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 13 lipca. Imieniny: Danieli, Irwina, Małgorzaty
19/03/2022 - 21:25

Może w twoim domu znajdzie się dla mnie miejsce. Psiaki czekają na adopcję

Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Nowym Sączu, podobnie, jak inne tego typu placówki w regionie „pęka w szwach”. Tyle psów oraz kotów czeka na adopcję. A te w ostatnim czasie bardzo przyhamowały.

Sądeckie schronisko dla bezdomnych zwierząt jest stosunkowo młodą placówką, mieszczącą się na ul. Tłoki 24D. Obecnie  większość boksów w schronisku jest zajętych przez czworonożnych podopiecznych.

Czytaj także: Prace na skrzyżowaniu pod szpitalem postępują. Ruch samochodów utrzymany

Na razie do sądeckiego schroniska nie trafiły zwierzęta z Ukrainy ogarniętej wojną.

- Niesieniem pomocy tym zwierzętom zajęły się duże fundacje – mówi Joanna Otto, szefowa Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Nowym Sączu.

Obecnie w placówce, którą kieruje przebywa prawie siedemdziesiąt zwierząt. Przeważają jednak psy. Sądeckie schronisko może przyjąć maksymalnie do osiemdziesięciu czworonogów.

Czytaj na następnej stronie: Do stolicy Sądecczyzny napływa coraz więcej uchodźców wojennych z Ukrainy

- Zainteresowanie adopcją psa czy kota jest teraz bardzo małe – ubolewa nasza rozmówczyni. – Trudno mi powiedzieć z czego to wynika. Teraz jest nawet problem z adopcjami szczeniaków. A do tej pory takich nie było.

Szefowa sądeckiego schroniska ma nadzieję, że może jednak do któregoś z tych podopiecznych uśmiechnie się szczęście. Może znajdzie się  ktoś, kto obdarzy takiego czworonożnego pupila miłością.

- Zapewniam, że ta miłość będzie bezgranicznie odwzajemniona – dodaje Joanna Otto.

Czytaj także: W Nowym Sączu pojawiła się kolejna atrakcja. Warto ją zobaczyć

Poniżej prezentujemy psy czekające na adopcję

Czytaj na następnej stronie - TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu