Lepiej oszukać Sanepid i nie zgłaszać objawów choroby? Sądeczanie mają dosyć

Sanepid nie daje rady. Organizacja kwarantanny, znalezienie osób, które powinny być objęte odosobnieniem oraz przeprowadzanie testów na koronawirusa przekracza możliwości stacji sanitarno-epidemiologicznej. Wielu mieszkańców siedzi na kwarantannie bez żadnej kontroli, inni decydują się na dobrowolną izolację, a w konsekwencji wykluczenie społeczne. Czy warto się wychylać?

Państwowy Inspektorat Sanitarny w Nowym Sączu udzielił następującej odpowiedzi:

Wymazy na obecność wirusa SARS-CoV-2 są pobierane przez pracowników szpitali oraz karetek wymazowych w punktach pobrań organizowanych na terenie działalności Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Nieścisłości związane z testami mogą wynikać z faktu, iż w przypadku otrzymania wyniku pozytywnego konieczne jest przeprowadzenie ponownego badania na obecność wirusa SARS-CoV-2, co wiąże się z wydłużeniem czasu trwania kwarantanny.

Z uwagi na obecny stan epidemii Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Nowym Sączu uruchomiła wszystkie możliwe linie telefoniczne oraz całodobowe numery alarmowe. Niestety ilość prowadzonych obecnie dochodzeń epidemiologicznych oraz konsultacji z mieszkańcami w związku z koronawirusem sprawia, że linie te są nieustannie obciążone kolejnymi połączeniami. Poza tym część osób korzysta z komunikacji elektronicznej.

Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Nowym Sączu informuje ponadto, że wytyczne, zalecenia i przydatne materiały dotyczące koronawirusa są udostępniane na stronach internetowych Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Ministerstwa Zdrowia, NFZ, pod linkiem https://pacjent.gov.pl/, a także na stronach innych urzędów i mediów.

[email protected], fot. archiwum Sądeczanin