Już dawno po wyborach, a oni ciągle wiszą
Czy w naszym kraju trwa kampania wyborcza? Można tak pomyśleć patrząc na plakaty i billboardy wyborcze wywieszone w Nowym Sączu. Pochodzą one oczywiście z odbywających się w lipcu wyborów prezydenckich oraz zeszłorocznych wyborów parlamentarnych. Dlaczego jednak nie zostały jeszcze usunięte?
W Nowym Sączu zauważymy pozostałości kampanii wyborczej po kilku ugrupowaniach. Najbardziej rzucający się w oczy, z racji miejsca, w którym się znajduje, jest na pewno plakat byłego kandydata na Prezydenta RP – Rafała Trzaskowskiego.
Zobacz także: Sądecki Kalendarz Lizusa (1): parlamentarzyści Sądecczyzny
Baner jest powieszony w samym centrum miasta, naprzeciw nowosądeckiego ratusza. Czemu tam widnieje? O komentarz poprosiliśmy posłankę Koalicji Obywatelskiej Jagnę Marczułajtis-Walczak. – Wszystko, co związane z wyborami powinno być w terminie do 30 dni od daty ich zakończenia ściągnięte. My zawsze swoje materiały w tym właśnie terminie usuwamy. Dlaczego ten baner nie został jeszcze usunięty należałoby spytać osoby odpowiadającej za tamten budynek - mówi posłanka.
- Może to po prostu fan Rafała Trzaskowskiego i dlatego go sobie tam wystawił? Nie chciałabym się wypowiadać za osobę prywatną. Jeśli chodzi o kampanię to ludzie sami się do nas zgłaszali po materiały wyborcze, chcąc je wywiesić u siebie. Każdy z nich jest zatem odpowiedzialny za ich ściągnięcie – dodaje posłanka.
Podobną sytuację mamy przy ul. Witosa, gdzie obok jezdni widzimy duży billboard wyborczy Anny Paluch, pochodzący z ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych. Co na ten temat mówi posłanka?
- Jeżeli w firmie, z którą zawarłam umowę nie pojawił się nowy klient, to billboard może wisieć. Jego usunięcie to kwestia tylko i wyłącznie tej właśnie firmy. Wszystkie banery z płotów i balkonów zostały zdjęte. Niedawno widziałam się też na billboardzie w Krynicy. Tak jak mówię, to wszystko zależy od firmy, z którą podpisałam umowę – mówi.
(MP), fot.: MP