Halny zrywa dachy, łamie drzewa. Strażacy jeżdżą od interwencji do interwencji

Pracowite święta mają m.in. strażacy PSP i z jednostek OSP na Sądecczyźnie. Wczoraj (Wigilia) i dzisiejszej nocy wyjeżdżali prawie czterdzieści razy do usuwania połamanych konarów i drzew powalonych na drogi i samochody a także do zabezpieczania naderwanych i uszkodzonych blach i połamanych reklam. Jeździli również do zabezpieczania uszkodzonych dachów m.in. w Obidzy (gmina Łącko), gdzie wichura zerwała pół dachu z budynku mieszkalnego. Także w Cieniawie zostało naruszone pokrycie dachu a w Ptaszkowej (gmina Grybów) i Olszanie (gmina Podegrodzie) zostało ono zerwane z budynku. Dzisiaj od rana wichura uszkodziła trzy dachy w gminie Korzenna m.in. w Mogilnie oraz w Ptaszkowej (gmina Grybów). Na miejscu są miejscowi strażacy OSP i pomagają zabezpieczyć uszkodzenia.
Pod naporem wiatru, który w porywach osiąga prędkość do stu km/h nie wytrzymują drzewa. Strażacy usuwali powalone drzewa z ul. Chruślickiej, Długoszowskiego, Żywieckiej, Żółkiewskiego, Szkolnej, Podmłynie, Armii Krajowej, Nawojowskiej w Nowym Sączu, z dróg w Łazach Biegonickich, Ptaszkowej, Nawojowej, Wielopolu, Obidzy, Paszynie, Frycowej, Czaczowie, Mochnaczce Niżnej, Rytrze. W Gaboniu wiatr powalił drzewo na linię energetyczną. Dzisiaj po godz. 1.30 na ul. Węgierskiej w Nowym Sączu pochylone drzewo uszkodziło samochód opel astra.
- Halny robi swoje – mówi bryg. Marian Marszałek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu – Strażacy PSP i z jednostek OSP jeżdżą od wyjazdu do wyjazdu. W Nowym Sączu i regionie interweniowali już kilkadziesiąt razy. Dzisiaj od rana maja za sobą już ponad dwadzieścia wyjazdów. Telefony w stanowisku kierowania KM PSP dosłownie się grzeją. Dzisiaj w nocy w Obidzy (gmina Łącko) z domu jednorodzinnego wichura zerwała pół dachu. Uszkodzenie zabezpieczali strażacy OSP. Mamy też zgłoszenia o uszkodzonych dachach w gminie Korzenna m.in. w Mogilnie oraz w Ptaszkowej (gmina Grybów).
Dzisiaj rano część uszkodzonego dachu z budynku spadła na tory kolejowe przy ul. Zielonej w Nowym Sączu. Ruch pociągów został zablokowany. Trwa usuwanie zniszczonych elementów.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez PKP z uwagi na uszkodzenia trakcji kolejowej zatrzymane zostały dwa składy na trasie Nowy Sącz – Krynica. Ruch powinien zostać przywrócony do godzin południowych.
Sporo zgłoszeń z prośbą o interwencję otrzymuje Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nowym Sączu m.in. o uszkodzonych reklamach i banerach, a także o braku prądu w różnych punktach miasta.
Znacznie spokojniej jest w powiatach limanowskim i gorlickim. Na Limanowszczyźnie strażacy usuwali powalone drzewa w Męcinie (gmina Limanowa) i Świdniku (gmina Łukowica). Dzisiaj (25 grudnia) kilka minut po godz. 8 dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Limanowej otrzymał zgłoszenie o zerwanej linii telekomunikacyjnej w Kaninie (gmina Limanowa). Dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Gorlicach odnotował dzisiejszej nocy dwa wyjazdy do powalonych drzew w Małastowie (gmina Sękowa) i Uściu Gorlickim. Teraz strażacy działają na ul. 3 Maja w Gorlicach. Zabezpieczają oderwaną blachę na budynku.
Meteorolodzy ostrzegają, że w ciągu dnia na południu Małopolski halny może osiągnąć średnią prędkość od 35 do 45 km/h, w porywach do 110 km/h (wysoko w górach 140 km/h). W ciągu dnia wiatr może się nasilać, dlatego należy zachować ostrożność.
Taka sytuacja atmosferyczna może utrzymywać się do 26 grudnia do godzin porannych.


(MIGA)
źródło: wasne, biuro prasowe wojewody małopolskiego.
Fot. JEC, MIGA, arch. PSP – zdjęcie ilustracyjne.