Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 20 maja. Imieniny: Bazylego, Bernardyna, Krystyny
24/03/2023 - 19:05

Termin oddania stadionu Sandecji, tak jak koszty. "Mały poślizg” niewykluczony

Coraz ciemniejsze chmury zaczynają zbierać się nad budową stadionu Sandecji przy ul. Kilińskiego 47 w Nowym Sączu. Urząd Zamówień Publicznych Urząd wszczął postępowanie administracyjne o nałożenie kary finansowej na miejską spółkę Nowosądecka Infrastruktura Komunalna za podpisanie aneksu do umowy na tę inwestycję. Przekazał też informację o wynikach przeprowadzonej przez siebie kontroli do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Zgodnie z zawartą z wykonawcą umową na tę potężną inwestycję, obiekt ma być oddany do użytku z końcem czerwca br. Czy tak się stanie? Być może tak będzie, ale władze miasta liczą się też „poślizgiem”, bo jak wiadomo, nowy stadion musi przejść tzw. „odbiory końcowe” kilku instytucji, straży pożarnej i policji.

Do uzgodnionego terminu oddania do użytku nowego sportowego obiektu przy ul. Kilińskiego 47 zostało ponad trzy miesiące.

Tymczasem Urząd Zamówień Publicznych będzie prowadził swoim torem postępowanie administracyjne o nałożenie kary finansowej na miejską spółkę Nowosądecka Infrastruktura Komunalna za - według kontrolerów UZP - podpisanie aneksu na rozbudowę pierwotnie planowanego na 4500 miejsc stadionu z naruszeniem ustawy Prawo zamówień publicznych. Informacja o wynikach kontroli UZP przekazał do Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

- Wiadomo nam, że Urząd Zamówień Publicznych chce nałożyć na spółkę Nowosądecka Infrastruktura Komunalna karę w wysokości 3 tysięcy złotych, od której pewnie odwołamy się – potwierdził „Sądeczaninowi” Artur Bochenek, wiceprezydent Nowego Sącza. – Nasze zastrzeżenia, co do przeprowadzonej kontroli nie zostały w żaden sposób ujęte wynikach kontroli, ani też uwzględnione. Obiekt budujemy dalej.

Wiceprezydent Artur Bochenek odnosząc się jeszcze do podpisanego aneksu na rozszerzenie zakresu prac prowadzonych na budowanym stadionie przy ul. Kilińskiego 47 zwraca uwagę jeszcze na istotną kwestię.

- O sposobie procedowania dodatkowych robót dla wykonawcy – Grupy Blackbird zdecydowały cztery opinie różnych kancelarii prawnych spoza Nowego Sącza, w tym opinia byłego szefa Urzędu Zamówień Publicznych – dodaje wiceprezydent Bochenek.

Dalszą część artykułu czytaj na następnej stronie - TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu