Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 28 kwietnia. Imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa
12/10/2021 - 10:35

Barbara Bartuś o zmianach w hymnie: przyzwyczajenia chyba nie są najważniejsze

Wkrótce kolejność zwrotek w polskim hymnie może zostać zmieniona. Zakłada to projekt ustawy przygotowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. O komentarz do tych propozycji poprosiliśmy poseł Barbarę Bartuś. Jak je ocenia?

Projekt ustawy przygotowany przez Ministerstwo Kultury Dziedzictwa Narodowego i Sportu, zakłada modyfikację wzorów symboli narodowych. Mają być zgodne ze współczesnymi technikami drukarskimi i graficznymi.

Zmieniona ma zostać również kolejność zwrotek w hymnie. Trzecia, zaczynająca się od słów, „Jak Czarniecki do Poznania…”, ma zastąpić drugą, której początek brzmi – „Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę…”.

- Nadrzędnym celem projektowanej ustawy jest uporządkowanie stanu prawnego dotyczącego wykorzystywania przez instytucje państwowe, osoby prawne i fizyczne symboli państwowych Rzeczypospolitej Polskiej, jak również wprowadzenie wzorów symboli państwowych, zgodnych ze współczesnymi technikami drukarskimi i graficznymi – brzmi tekst uzasadnienia zmian.

Kilka dni temu przytaczaliśmy komentarze posłanek Urszuli Nowogórskiej (PSL) i Jagny Marczułajtis-Walczak (Koalicja Obywatelska). Wypowiadały się na temat propozycji negatywnie. W jaki sposób odnosi się do nich poseł Barbara Bartuś? Zapytaliśmy ją o to. Jak podkreśla, są to zmiany idące w dobrym kierunku.

- Uważam że uporządkowanie obecnego stanu prawnego dotyczącego wykorzystywania symboli państwowych Rzeczypospolitej Polskiej oraz wprowadzenie wzorów, zgodnych ze współczesnymi technikami drukarskimi i graficznymi jest nam potrzebne, a nawet niezbędne. I taki jest podstawowy cel zaprojektowanej przez MKDNiS ustawy – twierdzi.

- W moim przekonaniu szacunek dla naszej ojczyzny i symboli narodowych wymaga tego, aby ich zapis  doprecyzować do nowoczesnych technik. Będziemy mogli dzięki temu np. właściwie dobrać kolor, byśmy już nie mieli nigdy więcej sytuacji z różowymi balonikami z okazji Święta Flagi – dodaje.

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości odnosi się również do zmian w hymnie. Zwraca przy tej okazji uwagę na kilka zapomnianych już aspektów związanych z „Mazurkiem Dąbrowskiego”.

- Muszę zauważyć, że w życiu człowieka przyzwyczajenia są ważne (już przyzwyczailiśmy się do tego, co jest), ale chyba nie najważniejsze. Obecny układ zwrotek w hymnie jest niezgodny nawet z chronologią (przecież potop szwedzki był wcześniej niż nadzieje związane z Napoleonem Bonaparte) i w innej kolejności zwrotki zapisał w swym rękopisie Wybicki – twierdzi Barbara Bartuś

- Na marginesie, chciałabym zwrócić też uwagę na fragment z utworu, którego nie ma w tekście naszego hymnu, a kiedyś znajdował się w 4 zwrotce : „ …… hasłem wszystkich zgoda będzie i ojczyzna nasza.”  Wtedy już Wybicki zwracał uwagę na konieczność zgody narodowej! Dzisiaj ten postulat jest tak bardzo aktualny. Niestety, z miłością do Polski, naszej Ojczyzny też jest obecnie chyba różnie – uważa.

Mimo tego, Barbara Bartuś nie daje jednoznacznej odpowiedzi czy poprze proponowane zmiany w głosowaniu. - Projekt ustawy jest obecnie poddany przez MKDNiS konsultacjom i jako poseł będę się odnosiła do niego, kiedy już wpłynie do Sejmu – deklaruje.

Pytania dotyczące zmian w hymnie zadaliśmy również innym politykom Prawa i Sprawiedliwości z naszego regionu – Annie Paluch i Arkadiuszowi Mularczykowi. W dalszym ciągu czekamy na odpowiedź. ([email protected], fot.: DS)







Dziękujemy za przesłanie błędu