Asia Mosurek zdrowieje! Uczy się w domu matematyki!
Nauczyciele przychodzą do dziewczynki jako wolontariusze. – Tak zasugerował prof. Talar, u którego się leczymy. To ważne, żeby jej mózg był pobudzany wiedzą. Cieszymy się, że wypadek nie spowodował utraty pamięci. Nadal chce być projektantką wnętrz. Mąż kupuje jej nawet specjalne gazety, które przegląda. Sama próbuje przekładać kartki. Czyta sms’y od kolegów i rodziny. Nie jest w stanie pisać. Prof. Talar podczas ostatniej wizyty powiedział: „Połowę roboty mamy już za sobą”.
Zobacz: Profesor, który daje nadzieję, kiedy inni ją odbierają…
Mama Asi jest szczęśliwa, ale zdaje sobie sprawę, że jest jeszcze wiele pracy do wykonania. – Jest duża poprawa. Nie możemy jednak spocząć na laurach. Teraz córka uczy się od nowa mówić. Zaczynamy od zdmuchiwania świeczki. Tak ćwiczy oddech. Prościej jej zgasić płomień nosem niż ustami. Ale powoli to się zmienia. Zaczyna także chodzić, a pomagają jej w tym tata i rehabilitant. Lewa noga porusza się super, gorzej z prawą, ale zaczyna ją powoli zginać i suwać.
16-latka ma dość leżenia. Najchętniej spędza czas siedząc i czytając. – Wierzę, że teraz będzie coraz lepiej. Jestem przy niej cały czas, zrezygnowałam z pracy, żeby się nią opiekować. Asia czuje potrzebę, żeby być blisko niej. Kiedy na chwilę wyjdę z pokoju, woła głośno: „Mamo”.
O wypadku Asi czytaj: Obudź się śpiąca królewno. Asia śpi już cztery miesiące...
(MC)
Fot. MC (zdjęcie zrobione w lipcu w Centrum Rehabilitacji „Tukan” w Łabowej)