Parafianie pożegnali ks. Jaromira. Jest nagranie z ostatnich chwil jego życia

Rodzina, kapłani, przyjaciele oraz parafianie z Trzciany i Podegrodzia pożegnali w poniedziałek (17 sierpnia) śp. ks. Jaromira Buczaka. Kapłan zginął w tragicznym wypadku w Tatrach. W drodze na Rysy spadł z dużej wysokości. Do wypadku doszło w miejscu, w którym ścieżka jest zabezpieczona łańcuchami. Jak twierdzą świadkowie, pod duchownym osunął się kamień.

Osoby, które widziały wypadek, natychmiast zaalarmowały służby ratunkowe. Z pomocą poszkodowanemu kapłanowi ruszył śmigłowiec z ratownikami TOPR na pokładzie. Niestety jego obrażenia były tak poważne, że zginął na miejscu. Na stronie Katolickiego Oddziału Młodzieży w Trzcianie, którego ks. Jaromir był opiekunem, ukazał się film, który został nagrany chwilę przed tragedią.

Zobacz też Nie żyje ks. Jaromir Buczak. Zginął w tragicznym wypadku w Tatrach

Ks. Jaromir Buczak miał zaledwie 34 lata. W 2007 roku wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie, a po ukończeniu studiów filozoficzno – teologicznych 25 maja 2013 roku przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża. Jako wikariusz pracował przez trzy lata w Podegrodziu, a od 2016 roku do chwili obecnej posługiwał w parafii pod wezwaniem św. Małgorzaty w Trzcianie koło Bochni. Pełnił obowiązki dekanalnego duszpasterza Liturgicznej Służby Ołtarza oraz dekanalnego duszpasterza młodzieży w dekanacie Lipnica Murowana. Ponadto był członkiem V Synodu Diecezji Tarnowskiej.