Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
19/12/2016 - 12:55

Tego się nie spodziewali! Ponad 35 tys. zł dla Bartka

Wczorajsza zbiórka pieniędzy na operację Bartka Świderskiego zakończyła się sporym sukcesem. Hojni sądeczanie do puszek wolontariuszy wrzucili 35 253,53 zł. Wolontariusze skupieni przy Stowarzyszeniu Orion kwestowali pod kościołami w Nowym Sączu, Starym Sączu, Przysietnicy, Popowicach i Łomnicy-Zdroju.

Przypomnijmy – Bartek ma 9 lat. Tyle samo lat trwa zmartwienie jego mamy, która codziennie walczy o życie synka. Jest to życie delikatne jak bańka mydlana. Bartuś urodził  się z bardzo skomplikowaną wadą serca zwaną zespołem Falloota. Między komorami i przedsionkami Bartkowego serca stwierdzono ubytki, aorta - inaczej  niż u zdrowych dzieci - znajdowała się po prawej stronie, a zwężona lewa gałąź tętnicy płucnej powodowała niebezpieczne niedotlenienie i zwiększenie ciśnienia  w prawej komorze.

Zobacz: "Sądeczanin" dla Bartka Świderskiego [Film]

​Gdy Bartek miał 1,5 roku, przeszedł pierwszą operację. Chirurdzy musieli „załatać” dziurę w serduszku, z którą przyszedł na świat. Dziś ma 9 lat i czeka  na jeszcze jedną operację, która powinna zakończyć czas niepokoju o jego bezpieczeństwo.

Dzięki zespołowi profesora Malca i docent Januszewskiej, który dwukrotnie ​operował serduszko Bartka oraz dzięki pomocy drużyny wspaniałych ludzi, którzy od ośmiu lat pomagają zebrać fundusze na leczenie, chłopiec spełnia marzenia, choć kiedyś wydawały się one nieosiągalne: jeździ  na rowerze, tańczy, gra w piłkę. Pozostało do spełnienia marzenie najważniejsze: dokończyć proces chirurgicznej naprawy serca. Ostatnia z operacji ma polegać  na otwarciu mostka, podłączeniu krążenia pozaustrojowego, otworzeniu wypływu  z prawej komory i wszyciu zastawki biologicznej. Szpital w niemieckim Munster,  w którym operuje prof. Malec, jest gotów przyjąć małego pacjenta już w lutym. Koszt operacji wyceniono na 22,5 tys. euro (ok. 97 tys. zł). Rodziców Bartka na taki wydatek nie stać, dlatego też w tej trudnej sytuacji Stowarzyszenie Orion postanowiło pomóc Bartkowi i przeznaczyć cały dochód ze zbiórki na operacje jego serca.

 (JB), fot. Facebook, archiwum







Dziękujemy za przesłanie błędu