Łabowa: Dołożą dwa miliony do oświaty
Najwięcej środków gmina przeznacza na utrzymanie i obsługę techniczną szkół i wynagrodzenia dla nauczycieli. Chodzi o zobowiązania wynikające z Karty Nauczyciela i dopłaty dla nauczycieli wiejskich. Ale ważne jest, że samorząd bez większej obawy czeka na rozstrzygnięcia dotyczące ustawy oświatowej, czyli zniesienie obowiązku szkolnego dla siedmiolatków i likwidację gimnazjów.
- Mamy tylko jedno gimnazjum i jeśli wrócimy do systemu czterech szkół podstawowych, to może uda nam się przez to przejść w miarę łagodnie . Najtrudniej będzie nam w Nowej Wsi, gdzie mamy dosyć ciasno. Problemem będzie też niepotrzebna powierzchnia w Łabowej, bo szkoła została rozbudowana pod kątem gimnazjum i pewnie zostaniemy z pomieszczeniami, z których nie będziemy mogli wykorzystać – komentuje wójt Marek Janczak, który ma jednocześnie nadzieję, że nie trzeba będzie zwalniać nauczycieli. – Część będzie miała wypracowane emerytury i powinna z nich skorzystać. To by było najlepsze rozwiązanie, które pozwoliłoby zagwarantować pracę młodym nauczycielom. Nauczyciele z gimnazjum zajmą się klasami siódmymi i ósmymi - spekuluje Janczyk.
Jeśli chodzi z kolei o zniesienie obowiązku dla sześciolatków, to samorząd nie powinien mieć żadnego problemu z przywróceniem ich do trybu przedszkolnego. Obecnie gmina prowadzi dwa przedszkola i w obu są wolne miejsca. Więcej na ten temat pisaliśmy w publikacji Łabowa: tu są wolne miejsca w przedszkolach.
Na pewno gmina będzie chciała utrzymać wszystkie swoje placówki, bo szkoły to nie tylko miejsce do nauki, ale również centra życia społecznego i kulturalnego. Jak rzeczywiście będzie wyglądała przyszłość? – Nie chciałbym dziś o tym przesądzać – zastrzega Janczyk.
Ewa Stachura e.stachura(@)sadeczanin.info
Fot.: archiwum sadeczanin.info