Tylicz: dodatnie temperatury, a miłośnicy białego szaleństwa szusują na stoku
22 grudnia jest pierwszym dniem astronomicznej zimy, jednak pogoda w górach iście wiosenna. Chociaż na stokach narciarskich leży niewiele śniegu, nie działają armatki śnieżne, jednak miłośników białego szaleństwa i uroków zimy panujące warunki atmosferyczne nie odstraszają, aby szusować! Przyjechali z całej Polski: Gdańska, Warszawy, Krakowa czy z Podkarpacia oraz z sąsiedniej Słowacji. Jednak na prawdziwy śnieg i niskie temperatury przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Zima astronomiczna rozpoczyna się w momencie przesilenia zimowego i trwa do momentu równonocy wiosennej, co na półkuli północnej przypada na okres pomiędzy 22 grudnia a 21 marca. Ponieważ jej początek wypadł w tym roku tego samego dnia, co kalendarzowej, wczorajszy dzień był najkrótszym dniem w roku. Trwał 7 godzin i 42 minuty. Słońce wzeszło o godz. 7. 43, a zaszło dwadzieścia pięć minut po piętnastej.
(MK) fot. aut.