Kto będzie właścicielem Sandecji Nowy Sącz? Są nowe wątki w sprawie sprzedaży klubu
Jaka przyszłość czeka Sandecję Nowy Sącz
O problemach Sandecji Nowy Sącz cały czas jest bardzo głośno. Klub zaliczył dwa spadki z rzędu i znalazł się w III lidze. Dużo mówi się jednak również o przejęciu go przez podmiot prywatny.
Przypomnijmy, że oferty wpłynęły od Marka Niedźwiedzia, Zbigniewa Szubryta i duetu Arkadiusz Aleksander - Grzegorz Stawiarski. Mówił o nich podczas sesji rady miasta wiceprezydent Artur Bochenek, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Mijają jednak dni, a wciąż wiadomo niewiele. Emocjonalny wpis zamieścił na Facebooku Niedźwiedź. Dał tym samym do zrozumienia, że ma dość dalszego czekania. W język nie gryźli się także kibice, domagając się rozliczeń za obecną sytuację. Więcej TUTAJ.
Wiceprezydent Bochenek zaproponował podczas ostatniej sesji, by kandydaci do pracy w specjalnej komisji, która ma analizować oferty zgłaszali się do 30 czerwca. Jednocześnie Krzysztof Głuc, przewodniczący rady, stwierdził w rozmowie z “Sądeczaninem”, że komisja pierwszy raz miała spotkać się w środę.
Artur Bochenek o dalszych krokach w sprawie Sandecji
Na jakim zatem etapie obecnie jest sprawa? Zapytaliśmy wiceprezydenta Bochenka. - Gotowe są już dokumenty do zwołania komisji na przyszły tydzień. Do 15 lipca przewodniczący rady przedłużył możliwość zgłaszania się radnych. Komisja przeprowadzi rozmowę ze wszystkimi trzema podmiotami, o czym zostaną poinformowani - odpowiada wiceprezydent.
W komisji mają znaleźć się ci radni, którzy wyrażą taką chęć. Oprócz nich ma ją tworzyć również Artur Bochenek oraz osoba z urzędu miasta odpowiedzialna za nadzór nad spółkami komunalnymi.
- Komisja zaopiniuje do prezydenta rozwiązanie, które następnie w formie projektu uchwały zgłosi radzie miasta. Tylko ona może wyrazić zgodę na zbycie spółki komunalnej - wyjaśnia wiceprezydent.
Kiedy możemy się spodziewać, że taki punkt pojawi się zatem na sesji? - Nie chcę rzucać terminami. Dobrze by było, gdyby udało nam się wyrobić w lipcu, bo wiem, że 30 lipca ma być rada. Będę się starał robić wszystko, aby tak się stało. Niczego jednak nie gwarantuje, bo różne rzeczy mogą się wydarzyć np. wysłanie dodatkowych dokumentów - stwierdza Artur Bochenek.
Czy jednak wszystkie trzy podmioty są cały czas w grze? Marek Niedźwiedź swój wpis zakończył sformułowaniem “mam dość”. Na stronie kibiców mogliśmy natomiast przeczytać, że prawdopodobnie wycofa się również Szubryt. - Nie słyszałem żadnych formalnych informacji na temat wycofania się kogokolwiek - odpowiada krótko wiceprezydent.
Przypomnijmy, że pierwsze spotkanie III ligi Sandecja rozegra 3 sierpnia. Jej rywalem będzie Wisłoka Dębica. ([email protected], fot.: Adrian Maraś, Sandecja Nowy Sącz, IM)