Najważniejsi ludzie sądeckiej piłki o 2021 roku: mimo trudności daliśmy radę
Po rundzie jesiennej piłkarze Sandecji zajmują 5. miejsce w tabeli Fortuna 1 ligi. W 2021 roku w klubie działo się bardzo dużo. Po rezygnacji prezesa Arkadiusza Aleksandra, jego obowiązki pełnił Łukasz Morawski. Nowym szefem został natomiast wybrany związany z klubem od lat Miłosz Jańczyk. Jak podsumowuje rundę jesienną?
- Była ciężka. Graliśmy w zasadzie wszystkie spotkania na wyjeździe. Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie trudno, ale zawodnicy, trener i sztab szkoleniowy, wykazali się dużym zaangażowaniem. Efektem jest wysokie 5. Miejsce – mówi Miłosz Jańczyk.
- Również organizacyjnie wszystko jest w jak najlepszym porządku. Każdy z pracowników zna zakres swoich obowiązków i wszystko funkcjonuje wzorowo. Bardzo dobrze jest pod kątem finansowym. Należy sobie zdawać sprawę, że jako klub miejski jesteśmy uzależnieni od dotacji z Urzędu Miasta, ale nie oznacza to, że bazujemy tylko na tych środkach. Cały czas rozmawiamy ze sponsorami i będziemy o nich też mocno zabiegać przed rundą wiosenną – dodaje.
Piłkarze „Biało-czarnych” do treningów powrócą 11 stycznia. W okresie przygotowawczym rozegrają kilka sparingów oraz wyjadą na obóz do Rzeszowa. O co drużyna będzie grać wiosną?
- To już jest ten moment, w którym można powiedzieć, że będziemy walczyć o pierwszą szóstkę. Będzie to bardzo trudne, bo aspirują do niej też bogatsze kluby od naszego. Pamiętajmy jednak, że pieniądze nie grają. Szóstka jest w zasięgu, ale czas pokaże, co się wydarzy – uważa prezes Sandecji. ([email protected], fot.: Sandecja Nowy Sącz)