Grali w przewadze, ale rywale byli lepsi. Sandecja Nowy Sącz nadal przegrywa
Sandecja spadła z Fortuna I Ligi
Dobiega końca najsłabszy od lat sezon w wykonaniu piłkarzy Sandecji. Choć zespół przed tygodniem okazał się lepszy od ŁKS-u Łódź, to wygrana Zagłębia Sosnowiec sprawiła, że znalazł się w drugiej lidze. Pozostała jedynie walka, aby nie zająć ostatniego miejsca w tabeli.
W sobotę podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego kolejny raz mierzyli się z kandydatem do awansu. Tym razem udali się do Niecieczy. Marzący o powrocie do Ekstraklasy gospodarze nie mogli sobie pozwolić na stratę punktów. Finalnie, okazali się lepsi od „Biało-czarnych”.
Sandecja przegrała z Bruk-Bet Termalici Nieciecza
Do przerwy wynik był jednak remisowy, a zawodnicy z Nowego Sącza mieli kilka dobrych okazji do zdobycia gola. Wszystko zmieniło się w drugiej części gry. Gospodarze od 50 minuty grali w „10”, po tym jak drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Bartosz Farbiszewski.
Mogłoby się wydawać, że sądeczanom w takiej sytuacji będzie dużo łatwiej o zdobywanie bramek. Rzeczywistość okazała się jednak nieco inna. W 78 minucie Bruk-Bet wyszedł na prowadzenie po bramce Wiktora Biedrzyckiego. Trzy minuty później wynik podwyższył Andrej Kadlec. Trzecią bramkę zdobył z kolei Bruno Wacławek i wysoka porażka stała się faktem. ([email protected], fot.: Adrian Maraś, Sandecja Nowy Sącz)